Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

FT: Soros zwiększa pomoc dla krajów postkomunistycznych

0
Podziel się:

Inwestor i filantrop George Soros przekazuje dodatkowe 100 mln dolarów
Europie Środkowowschodniej, by złagodzić skutki kryzysu gospodarczego dla biednych, grup
wolontariuszy i organizacji pozarządowych - poinformował w piątkowym wydaniu dziennik "Financial
Times".

Inwestor i filantrop George Soros przekazuje dodatkowe 100 mln dolarów Europie Środkowowschodniej, by złagodzić skutki kryzysu gospodarczego dla biednych, grup wolontariuszy i organizacji pozarządowych - poinformował w piątkowym wydaniu dziennik "Financial Times".

Planowaną dotację Soros ujawnił w udzielonym "FT" wywiadzie, wzywając jednocześnie Unię Europejską, by zwiększyła swą pomoc dla tego regionu, co podziałałoby hamująco na polityczny ekstremizm.

"Polityczne ryzyko (w tych państwach - PAP) jest bardzo poważne i umacnianie się szowinistycznej, ksenofobicznej skrajnej prawicy budzi niepokój" - powiedział Soros, nawiązując do zdobycia mandatów w wyborach do PE przez partię Jobbik na Węgrzech, Słowacką Partię Narodową i Partię Wielkiej Rumunii.

"UE musi zrobić więcej, jeśli chodzi o zapewnienie pomocy, w tym pomocy finansowej. (Zainicjowane na Węgrzech, Ukrainie, Łotwie i w około pięciu innych krajach) programy MFW są bardzo surowe pod względem obcinania budżetów. UE musi umocnić poparcie dla wartości UE" - dodał.

Soros, który od upadku komunizmu przekazał regionowi ponad 3 mld dolarów, wezwał Brukselę, by nie ograniczała swej pomocy do nowych państw członkowskich, jak Polska, lecz wsparła kraje położone dalej, zwłaszcza Ukrainę.

"Region doznał uszczerbku bez jakiejkolwiek własnej winy, gdyż jest to kryzys, który w istocie powstał na Zachodzie. Sytuacja w regionie skomplikowała się nie z winy tamtejszych rządów, ponieważ obecny kryzys został wywołany na Zachodzie, ale Europa Środkowowschodnia okazała się nim najciężej dotknięta" - wyjaśnił. (PAP)

asw/ dmi/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)