Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fundacja Batorego: Polska potrzebuje długofalowej strategii antykorupcyjnej

0
Podziel się:

Rząd powinien stworzyć długofalową strategię antykorupcyjną, w której
nacisk zostanie położony przede wszystkim na edukację i prewencję - apeluje Fundacja Batorego; w
poniedziałek Fundacja przedstawiła własny projekt zasad tworzenia takiej strategii.

Rząd powinien stworzyć długofalową strategię antykorupcyjną, w której nacisk zostanie położony przede wszystkim na edukację i prewencję - apeluje Fundacja Batorego; w poniedziałek Fundacja przedstawiła własny projekt zasad tworzenia takiej strategii.

Według założeń Fundacji strategia powinna obejmować najbliższe 15-20 lat. Wśród szczegółowych rozwiązań Fundacja proponuje m.in. powołanie kilkuosobowej, niezależnej od rządu instytucji eksperckiej, oceniającej proces wdrażania rządowej strategii antykorupcyjnej.

Fundacja postuluje też zmianę charakteru Centralnego Biura Antykorupcyjnego, które w opinii Fundacji "w praktyce jest służbą specjalną wykonującą te same zadania, co Wydziały do Walki z Korupcją czy częściowo Centralne Biuro Śledcze, ale znacznie drożej i przy użyciu kontrowersyjnych narzędzi, takich jak tzw. prowokacja policyjna". Dlatego Fundacja proponuje połączenie CBA z policyjnymi wydziałami do walki z korupcją, a co za tym idzie włączenie CBA w struktury MSWiA. Według Fundacji szefa CBA powinien wybierać Sejm.

Innym z postulatów Fundacji są zmiany w ustawie o finansowaniu partii politycznych z budżetu. Jak podkreślano, publiczne finansowanie partii powinno być utrzymane, należałoby je jednak o połowę zmniejszyć, zakazać partiom prowadzenia kampanii poprzez wielkopowierzchniowe reklamy zewnętrzne i spoty telewizyjne oraz obniżyć z 3 do 1 procenta wyborczy próg poparcia dla partii politycznych, który uprawnia do subwencji z budżetu.

"Nie jest to gotowa strategia, bo uważamy, że to jest zadaniem rządu. My możemy tylko zaproponować pewne modelowe rozwiązania, podpowiedzieć jak naszym zdaniem powinno to wyglądać" - mówiła podczas poniedziałkowej prezentacji opracowania szefowa Programu Przeciwko Korupcji Grażyna Kopińska. Dodała, że to opracowanie ma jedynie wywołać dyskusję na temat zapobiegania korupcji w Polsce, "bo brak takiej poważnej debaty dotkliwie odczuwamy".

"Liczymy na to, że uda nam się przekonać rządzących do zaprezentowanej przez nas wizji i na tej bazie powstanie długofalowa, narodowa strategia antykorupcyjna" - mówiła Kopińska.

Sceptyczna wobec opracowania Fundacji była minister do spraw korupcji Julia Pitera. "Oczywiście można tworzyć teoretyczne strategie, natomiast żadna strategia nie zostanie zrealizowana, jeżeli organy państwa będą bezczynne, a swoje funkcje będą pełnili urzędnicy nieprzygotowani do swoich funkcji, ponieważ byli dobrani z klucza, nie zawsze takiego, jaki on powinien być" - powiedziała Pitera. Podkreśliła, że podstawowym czynnikiem w walce z korupcją powinien być stały monitoring administracji, co też czyni jej urząd.

Z kolei wiceszef MSWiA Adam Rapacki zapewnił, że opracowanie Fundacji zostanie wykorzystane przy tworzeniu rządowej strategii rozwoju kraju na lata 2011-2020, która ma być przyjęta na wiosnę.

"W tejże strategii planowany jest jeden z istotnych obszarów: sprawne państwo i to jest obszar, w którym m.in. bardzo wyraźnie artykułujemy poprawę skuteczności działania w zakresie przeciwdziałania korupcji" - powiedział Rapacki.

Z przygotowanego przez Fundację Batorego raportu wynika, że nie ma danych, które pozwoliłyby jednoznacznie stwierdzić, czy w ciągu ostatnich kilkunastu lat korupcja w Polsce rosła czy malała; można jednak stwierdzić, że zmieniła swój charakter.

Z badań realizowanych przez CBOS dla lub przy współpracy Programu Przeciw Korupcji wynika, że wyraźnie spada odsetek respondentów przyznających się do znajomości osób biorących łapówki (z 30 proc. w 2000 r. do 15 proc. w 2009 r.), respondentów przyznających się, że próbowano im wręczyć łapówkę (13 proc. w 2000 r. do 7 proc. w 2009 r.) oraz respondentów przyznających się do wręczania łapówek (14 proc. w 2000 r. do 9 proc. w 2009 r.).

Jak podkreślała Kopińska, z sygnałów napływających do Fundacji Batorego wynika, że korupcja urzędnicza, choć wciąż znacząca, przestaje być najważniejszym problemem. Dużym problemem pozostaje natomiast "korupcja polityczna", "zawłaszczanie państwa".

"Państwo polskie coraz skuteczniej daje sobie radę z przekupstwem urzędników czy policjantów. Wciąż nie umiemy natomiast satysfakcjonująco rozwiązać problemów związanych z uczciwym przeprowadzaniem przetargów organizowanych w ramach zamówień publicznych, z nepotyzmem, z pozaprawnymi naciskami na osoby przygotowujące akty prawne i decyzje" - głosi raport Fundacji.(PAP)

js/ abr/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)