Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gates wzywa do stałego dialogu amerykańsko-chińskiego w sprawach wojskowych

0
Podziel się:

Amerykański sekretarz obrony Robert Gates wezwał we wtorek do
stałego dialogu między amerykańskimi i chińskimi dowódcami wojskowymi, po wielu latach dorywczych
kontaktów.

Amerykański sekretarz obrony Robert Gates wezwał we wtorek do stałego dialogu między amerykańskimi i chińskimi dowódcami wojskowymi, po wielu latach dorywczych kontaktów.

Gates przyjął we wtorek w Pentagonie przebywającego z wizytą w USA chińskiego generała Xu Caihou, wiceprzewodniczącego Centralnej Komisji Wojskowej chińskiej Armii Wyzwoleńczej. Jest on najwyższym rangą chińskim dowódcą wojskowym, który odwiedził USA od roku 2006.

Jak poinformował rzecznik Pentagonu Geoff Morrell, Gates powiedział Xu Caihou, że "musimy zakończyć cykl raz dobrych i raz złych okresów w kontaktach naszych wojskowych". Morrell ocenił spotkanie jako "pozytywne".

Reuters pisze, że strona amerykańska chce zintensyfikować kontakty z Chinami, zwłaszcza wobec szybkiego rozwoju i modernizacji chińskich sił zbrojnych, co wywołuje niepokój Waszyngtonu.

W przyszłym miesiącu Obama ma złożyć wizytę w Chinach.

Według źródeł amerykańskich, Xu Caihou zapewnił Gatesa, że zadaniem chińskich sił zbrojnych jest jedynie samoobrona.

Xu powiedział też, że amerykańsko-chińskie kontakty wojskowe poprawiły się po objęciu urzędu przez prezydenta Baracka Obamę w styczniu br. Podkreślił jednak, że utrudniają je problemy sporne, do których zaliczył kwestię Tajwanu i patrolowanie wód wokół Chin przez amerykańskie okręty wojenne.

Rzecznik Pentagonu przedstawił cały szereg zamierzeń mających na celu zacieśnienie amerykańsko-chińskiej współpracy wojskowej. W ub. roku Pekin zerwał kontakty w tej dziedzinie po tym jak Waszyngton zawarł kontrakt z Tajwanem na dostawy broni wartości 6,5 mld dol. Pekin uważa Tajwan za integralną część terytorium Chin. (PAP)

jm/

5018667,5019000

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)