Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gauck w Brukseli: Niemcy mówią "tak" Europie

0
Podziel się:

Niemcy, dzięki podjęciu przez pozostałe kraje UE zobowiązań do większej
dyscypliny budżetowej, mogą teraz, i są gotowe, okazać więcej solidarności z Europą - mówił
prezydent Niemiec Joachim Gauck we wtorek w Brukseli po spotkaniu z szefem KE Jose Barroso.

Niemcy, dzięki podjęciu przez pozostałe kraje UE zobowiązań do większej dyscypliny budżetowej, mogą teraz, i są gotowe, okazać więcej solidarności z Europą - mówił prezydent Niemiec Joachim Gauck we wtorek w Brukseli po spotkaniu z szefem KE Jose Barroso.

"Moja wizyta jest sygnałem pokazującym, że Niemcy mówią +tak+ Europie - bez żadnych ograniczeń i restrykcji" - zadeklarował Gauck. "Teraz jest trochę łatwiej powiedzieć +tak+, ponieważ stworzyliśmy traktat, który pozwala nam pogłębić integrację europejską" - wskazał, nawiązując do traktatu międzyrządowego ws. paktu fiskalnego zawartego przez większość krajów UE. Przewiduje on m.in. bardziej automatyczne i ostrzejsze sankcje za łamanie dyscypliny finansów publicznych, czego domagał się Berlin. To sprawia, że władze Niemiec - mówił Gauck - mogą być teraz wiarygodniejsze, mówiąc obywatelom, że "Europa podjęła więcej zobowiązań". "Jesteśmy gotowi powiedzieć +tak+ solidarności i wiarygodności" - powiedział prezydent.

Na wspólnej konferencji prasowej z Barroso, Gauck podkreślił, że przeżył "czasy dyktatury" w NRD i jego wizja UE bierze się z tego doświadczenia. Dla Europy Wschodniej - wskazał - dotarcie do Unii Europejskiej, choć geograficznie bliskiej, "oznaczało bardzo daleką drogę".

"Razem z wieloma Europejczykami z Europy Wschodniej podzielam wizję Europy jako powiązanej z praktyką wolności (...) Ta wizja Europy jest niekiedy postrzegana nawet poważniej na obrzeżach Europy niż w jej sercu" - zauważył Gauck.

Pytany przez media niemieckie, czy opowiada się za dalszą integracją EU w kierunku unii politycznej, na kształt "stanów zjednoczonych Europy", Gauck ocenił: "Nie, to jest jeszcze ten etap". Przyznał jednak, że "jesteśmy silni jako Europa, ale jako pojedyncze państwa narodowe już nie mamy dość siły".

"Tożsamość narodowa wciąż dominuje, ale nasze interesy podpowiadają nam, że z racjonalnego punktu widzenia powinniśmy chcieć więcej Europy" - więcej "koordynacji, współpracy i kompetencji" - mówił Gauck.

Wspominał, że doświadczenie dyktatury nauczyło go, że strach odbiera zdolność widzenia; sprawia, że "widzimy bardzo mało i czyni małymi nasze serca". Jednak - przekonywał - "nie powinniśmy pozwolić, by kierował nami strach, ani też pokusa, by się cofnąć i zarzucić projekt europejski".

W Brukseli Gauck spotkał się z premierem Belgii Elio di Rupo i szefem NATO Andersem Foghiem Rasmussenem. Złoży też wizytę w Parlamencie Europejskim w Strasburgu.

Z Brukseli Anna Wróbel(PAP)

awl/ icz/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)