Premier czeczeńskiego rządu na uchodźstwie Ahmed Zakajew wrócił do Londynu. Prokuratura zastanawia się, czy domagać się jego aresztowania - wynika z informacji "Gazety Wyborczej".
"Na zażalenie odmowy aresztowania mamy czas do piątku" - mówi gazecie Monika Lewandowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Czyżby prokuratura czekała na powrót Zakajewa i wniosek Rosji o jego ekstradycję? Agencja ITAR-TASS poinformowała wczoraj, że rosyjska prokuratura generalna wniosek o wydanie Zakajewa już wysłała. Ale według polskiej prokuratury, nie dotarł on jeszcze do kraju - czytamy w publikacji "Gazety Wyborczej". (PAP)
saw/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: