Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gdańscy celnicy przejęli ponad 33 kg kokainy

0
Podziel się:

(dochodzi inf. o areszcie dla trzech podejrzanych

(dochodzi inf. o areszcie dla trzech podejrzanych

23.5.Gdańsk (PAP) - Przemyt ponad 33 kilogramów kokainy o wartości blisko 10 mln zł udaremnili funkcjonariusze Granicznego Referatu Zwalczania Przestępczości Celnej w Gdańsku. W związku ze sprawą zatrzymano cztery osoby, w tym dwóch obywateli Niemiec.

Jak poinformował w sobotę rzecznik prasowy Izby Celnej w Gdyni Marcin Daczko, narkotyki znalezione zostały 13 maja w używanych silnikach, które do portu przypłynęły w kontenerze z Urugwaju. Kokaina ukryta była w 33 paczkach owiniętych szczelnie folią i gumą. Ujawniony towar zabezpieczono i powiadomiono funkcjonariuszy CBŚ.

Jak poinformowała w sobotę Komenda Główna Policji, funkcjonariusze CBŚ przygotowali zasadzkę, aby sprawdzić, kto odbierze towar.

"Najpierw silniki trafiły do polskiego małżeństwa: 30-letniej kobiety, właścicielki firmy, importującej silniki, oraz jej 32- letniego męża. W niedługim czasie po przesyłkę zgłosili się dwaj obywatele Niemiec, w wieku 51 i 57 lat" - informuje policja.

Cała czwórka została zatrzymana. Grozi im do 15 lat więzienia.

Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Wydziału do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.

Jak powiedział w sobotę PAP zastępca prokuratora apelacyjnego w Gdańsku Zbigniew Niemczyk, na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Gdańsku zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla dwóch Niemców oraz 32-letniego Polaka. Wobec żony tego ostatniego zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości 20 tys. zł. Para małżeńska pochodzi z Gorzowa Wlk.

"Rola kobiety w całym przemycie miała charakter pomocniczy, stąd też niepotrzebny był w jej przypadku areszt tymczasowy. Podejrzani nie przyznają się do zarzutów" - dodał Niemczyk.

Policjanci z CBŚ nie wykluczają kolejnych zatrzymań.(PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)