Około 25 tys. osób wzięło udział w środę w paradzie niepodległości w Gdańsku. Jeden z organizatorów parady, Lech Parell podkreślił w rozmowie z PAP, że w przygotowywanych od siedmiu lat przemarszach uczestniczy coraz więcej osób.
"Manifestujemy w ten sposób radość, dość rozpamiętywania klęsk" - dodał.
Parada przeszła ulicami historycznego centrum Gdańska. Na jej czele były grupy zabytkowych i oryginalnych motocykli oraz aut. Uczestniczyły także grupy rekonstrukcji historycznych, m.in. chorągiew husarska, ułani z 1939 r., żołnierze piechoty Księstwa Warszawskiego i średniowieczni rycerze.
W paradzie wzięli także udział strażacy z Gdańska, Sobieszewa i z Kartuz, orkiestra Straży Granicznej oraz obwoźny carillon. Oprócz mieszkańców przybyłych całymi rodzinami byli także uczniowie gdańskich szkół, harcerze i kibice Lechii. Większość miała biało-czerwone przebranie lub wymalowane flagi na policzkach.
Parada niepodległości została zorganizowana przez gdański samorząd oraz stowarzyszenie Społeczny Urząd Miasta.
Tuż po paradzie w Bazylice Mariackiej odbyła się msza w intencji ojczyzny odprawiona przez metropolitę gdańskiego, abp. Sławoja Leszka Głódzia.
"Dzień 11 listopada, poważna i głęboka refleksja nad nim wyostrza, jakby jeszcze mocniej rozświetla prawdę znaną i oczywistą. Państwo polskie nie jest własnością jakiejkolwiek rządzącej partii czy koalicji, choćby była jak najbardziej zadowolona z siebie, przekonana o słuszności swojego programu, o umiejętności i skuteczności rządzenia" - mówił metropolita gdański w swojej homilii.
"Chciałoby się przestrzec naszych braci, którzy ster nawy Rzeczypospolitej trzymają: +Nie dawajcie miejsca diabłu+ w instytucjach państwa, w parlamencie" - za te słowa abp otrzymał oklaski od zgromadzonych w Bazylice Mariackiej.
Gdańskie uroczystości zakończyło odsłonięcie tablicy pamiątkowej ku czci Józefa Piłsudskiego i Kazimierza Sosnkowskiego przy III bramie Aresztu Śledczego. Marszałek i jego zastępca byli przetrzymywani tu przez Niemców w dniach 23-19 lipca 1917 r.
Parada niepodległości odbyła się także w Gdyni. (PAP)
bls/ jra/