Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gdańsk: Pełnomocnik jednego z gimnazjalistów złożył zażalenia na decyzję sądu

0
Podziel się:

Zażalenia, m.in. na zatrzymanie i decyzję
sądu rodzinnego o umieszczeniu w schronisku dla nieletnich, złożył
w poniedziałek pełnomocnik jednego z pięciu gdańskich
gimnazjalistów, którzy molestowali seksualnie swoją 14-letnią
koleżankę; dziewczynka nazajutrz popełniła samobójstwo.

Zażalenia, m.in. na zatrzymanie i decyzję sądu rodzinnego o umieszczeniu w schronisku dla nieletnich, złożył w poniedziałek pełnomocnik jednego z pięciu gdańskich gimnazjalistów, którzy molestowali seksualnie swoją 14-letnią koleżankę; dziewczynka nazajutrz popełniła samobójstwo.

O skierowaniu w poniedziałek zażaleń przez mec. Donata Paliszewskiego, reprezentującego jednego z gimnazjalistów, poinformowano PAP w poniedziałek w gdańskim sądzie.

Mecenas odnośnie zażalenia na zatrzymanie chłopca ocenił w rozmowie z PAP, że brak było podstaw do takich działań. Paliszewski złożył też zażalenia na decyzję o umieszczeniu chłopca w schronisku dla nieletnich i naruszenie praw nieletniego przez policję podczas postępowania. Wyjaśnił, że chodzi o używanie kajdanek i wielokrotne przesłuchiwanie. Nie chciał ujawniać szczegółów wniosków.

Rzecznik gdańskiego sądu okręgowego Włodzimierz Brazewicz powiedział PAP, że nie wiadomo, kiedy zażalenia zostaną rozpatrzone.

Obrońcy piątki gimnazjalistów zapowiadali wniesienie zażaleń na decyzję sądu rodzinnego tuż po jego czwartkowym posiedzeniu. Sąd podjął wtedy decyzję o ich umieszczeniu w schroniskach dla nieletnich.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w gdańskiej szkole ponad tydzień temu. Według policji, pod nieobecność nauczyciela do 14-letniej dziewczynki podeszło kilku chłopców. Wyciągnęli ją pod tablicę, a kiedy się im wyrwała, przewrócili ją na ławkę. Dwóch z nich trzymało dziewczynkę, a dwaj zdjęli spodnie i bieliznę, dotykając miejsc intymnych. Używali przy tym słów wulgarnych. Piąty całe bardzo brutalne zajście nagrywał za pomocą telefonu komórkowego. Dziewczynce próbowały pomóc jej koleżanki z klasy, napastnicy byli jednak silniejsi. 14-latce udało się w końcu wyrwać z rąk kolegów i uciec do domu. Następnego dnia dziewczynka popełniła w domu samobójstwo. (PAP)

pek/ bno/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)