Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gdańsk: Policja zatrzymała sprawców napadów na banki

0
Podziel się:

Trzech mężczyzn, którzy napadli na dwa gdańskie banki oraz salon gier,
zatrzymali policjanci z Gdańska i Płocka. Przestępcy obezwładniali pracowników placówek za pomocą
gazu łzawiącego. Wstępnie oszacowano, że grupa zrabowała w sumie ponad 50 tys. zł.

Trzech mężczyzn, którzy napadli na dwa gdańskie banki oraz salon gier, zatrzymali policjanci z Gdańska i Płocka. Przestępcy obezwładniali pracowników placówek za pomocą gazu łzawiącego. Wstępnie oszacowano, że grupa zrabowała w sumie ponad 50 tys. zł.

Jak poinformowała w czwartek rzecznik prasowy gdańskiej policji Magdalena Michalewska, do zatrzymania mężczyzn doszło w środę na terenie Gdańska, gdzie mieszkają sprawcy napadów.

Jak ustalili policjanci, zatrzymani mężczyźni (w wieku 26, 38 oraz 43 lat) dokonali na terenie Gdańska trzech napadów: na dwie placówki bankowe oraz salon gier. "Podczas tych rozbojów napastnicy przemocą obezwładniali swoje ofiary, używając przy tym gazu łzawiącego. Wstępnie wiadomo, że w trakcie swojej działalności przestępczej ukradli ponad 50 tys. zł" - poinformowała Michalewska.

Do pierwszego napadu doszło na początku stycznia br. na terenie gdańskiej starówki. "Dwaj zamaskowani mężczyźni wtargnęli do salonu gier i˙ po obezwładnieniu pracownicy ukradli pieniądze, po czym uciekli" - powiedziała Michalewska, dodając, że w marcu br. sprawcy napadli na pracownicę placówki bankowej na gdańskiej Oruni, a w maju br. ukradli pieniądze z banku na terenie innego z gdańskich osiedli.

Rzecznik poinformowała, że według ustaleń policji przed napadami na terenie Gdańska mężczyźni prowadzili działalność przestępczą (w tym włamania) na terenie Mazowsza. Z tego względu dwóch z zatrzymanych zostało przewiezionych do płockiej prokuratury zajmującej się wcześniejszymi przestępstwami dokonanymi przez mężczyzn.

Sprawa ma charakter rozwojowy. "Niewykluczone są kolejne zatrzymania. Policjanci ustalają też, czy zatrzymani mężczyźni nie mają na swoim koncie więcej przestępstw" - poinformowała Michalewska, dodając, że za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.(PAP)

aks/ itm/ jbr/

banki
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)