Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gdańsk: Prokuratura bada ujawnienie danych o uczniach niechodzących na religię

0
Podziel się:

Gdańska prokuratura bada sprawę ujawnienia
danych uczniów nieuczęszczających na lekcje religii. Dane takie
przekazał parafiom katecheta z jednego z gdańskich liceów.

Gdańska prokuratura bada sprawę ujawnienia danych uczniów nieuczęszczających na lekcje religii. Dane takie przekazał parafiom katecheta z jednego z gdańskich liceów.

Jak poinformowała w poniedziałek PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, Grażyna Wawryniuk, postępowanie sprawdzające w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście. "Postępowanie zostało wszczęte z urzędu, po informacjach, jakie na ten temat ukazały się w mediach" - wyjaśniła Wawryniuk.

Na początku marca media podały, że katecheta w VI LO w Gdańsku, powołując się na instrukcję Wydziału Katechetycznego Kurii Metropolitalnej Gdańskiej (KMG), zebrał adresy uczniów, którzy nie chodzą na lekcje religii i przesłał je do parafii w miejscach ich zamieszkania.

Szkolna Rada Rodziców wysłała protest w tej sprawie do kurii, argumentując, że doszło w tym przypadku do złamania ustaw o gwarancjach wolności sumienia i wyznania oraz o ochronie danych osobowych.

Przed dwoma tygodniami Wydział Katechetyczny KMG odpowiedział pisemnie Radzie Rodziców. W swoim stanowisku strona kościelna podała, że potrzeba zbierania danych uczniów nieuczęszczających na lekcje religii wynika z wewnętrznej instrukcji Wydziału Katechetycznego kurii z 2004 r.

W piśmie Wydział Katechetyczny kurii podkreślił, że taka praktyka jest niezbędna, aby ocenić np. czy dana osoba może być dopuszczona do sakramentów lub pełnić rolę rodzica chrzestnego. Wydział Katechetyczny powołał się też na przepisy konkordatu, zapewniającego Kościołowi m.in. swobodne i publiczne pełnienie swojej misji.

W ostatni piątek zajęcie się sprawą zapowiedział Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. Rzeczniczka Inspektora Małgorzata Kałużyńska-Jasak powiedziała jednak wówczas PAP, że "Kościół jest wyłączony z obowiązku przekazywania swoich zbiorów do GIODO", co oznacza, że GIODO "ma ograniczone możliwości". "Będziemy tę sprawę analizować i wyjaśniać" - dodała.

Sprawą zajął się także Rzecznik Praw Obywatelskich. Również w ostatni piątek wysłał on do pomorskiego kuratora oświaty, Zdzisława Szudrowicza pismo z prośbą o wyjaśnienia. Jak poinformował w poniedziałek PAP Szudrewicz pismo od rzecznika nie wpłynęło jeszcze do kuratorium. (PAP)

aks/ rop/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)