33-letni robotnik zginął, a jego 23-letni kolega został ranny, kiedy w środę podczas prac ziemnych w gdańskiej dzielnicy Brzeźno zawaliły się na nich pozostałości słupa starej bramy wjazdowej. Policja bada okoliczności tragedii.
Rzecznik gdańskiej policji Zbigniew Korytnicki powiedział PAP, że słup z cegły - fragment starej bramy wjazdowej - zawalił się na mężczyzn, kiedy byli w wykopie i wykonywali prace ziemne związane z remontem instalacji ciepłowniczej. "33-latek zginął na miejscu. Jego 23-letni kolega ze złamaną nogą trafił do szpitala" - dodał.
Ustalane są przyczyny tragedii.(PAP)
pek/ bno/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: