*Dwie wystawy pod wspólnym tytułem "Sąsiedzi. Nachbarn" prezentujące prace polskich i niemieckich artystów, zainspirowane historią i życiem obu narodów, otwarte zostaną w piątek w Gdańskiej Galerii Miejskiej oraz Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia. *
Jak poinformowała rzecznik Gdańskiej Galerii Miejskiej Katarzyna Szcześniak, w tej galerii pokazane zostaną dzieła 10 niemieckich artystów, którzy poruszają w swoich pracach wątki polskie.
Zobaczyć będzie można m.in. konceptualny projekt "Restytucja - wymiana kulturalna", mający sparafrazować etos polskiej sprzątaczki, autorstwa Dietmara Schmala. Artysta w kwietniu przez 10 dni sprzątał mieszkania i domy w Trójmieście. Na wystawie znajdą się zdjęcia z tego performance. Jak tłumaczy artysta, dzieciństwo spędził u babci, która zawsze wynajmowała kobiety do sprzątania i wszystkie one pochodziły z Polski.
Tom Schoen wystawi instalację "Okolica naprzeciwko" w postaci zawieszonego w przestrzeni surowego jajka, symbolizującego kruchość i delikatność relacji polsko-niemieckich. Zdjęcia Anke Beims pokazują natomiast portrety polskich rodziców, których dzieci wyjechały za granicę. Multimedialna praca "Ona szuka jego" Clemensa Wilhelma skupia się natomiast na stronach biura matrymonialnego, gdzie prezentują się polskie kobiety w różnym wieku, nawiązując w ten sposób do jednego z najbardziej rozpowszechnionych niemieckich stereotypów dotyczących Polek, jako "dobrego materiału" na żonę.
Na ekspozycji w Gdańskiej Galerii Miejskiej zobaczyć też będzie można dwie akwaforty Guentera Grassa - "Podróżując po Polsce" (1972) i "Polska gęś" (1981).
CSW Łaźnia w Gdańsku w tym samym czasie pokaże publiczności prace kilkunastu polskich twórców, zainspirowanych historią i życiem mieszkańców Niemiec.
Aleksandra Polisiewicz w interaktywnej i trójwymiarowej wizualizacji "Wartopia" przedstawia okupacyjne plany przebudowy Warszawy, jako utopijną wizję wprowadzenia germańskiego porządku do świeżo pozyskanej przestrzeni życiowej. Instalacja Jerzego Kosałki "Nie wybaczymy" prezentuje słynną scenę z serialu "Czterej pancerni i pies", w której "Rudy" zostaje trafiony przez niemiecki czołg i ma to stanowić ironiczny komentarz do postawy historycznej, propagującej twardy i konfrontacyjny stosunek wobec naszego zachodniego sąsiada.
Prace niemieckich artystów w Gdańskiej Galerii Miejskiej można oglądać do 28 maja, a w CSW "Łaźnia" do 23 maja. (PAP)
rop/ abe/
