Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Giełdy w USA mocno w dół, ale październik i tak bardzo dobry

0
Podziel się:

W poniedziałek na Wall Street mocne spadki, które przybrały jeszcze na
sile w ostatniej godzinie handlu, niwelując część zysków z ubiegłotygodniowych wzrostów. Mimo to
cały październik okazał się najlepszym miesiącem na Wall Street od stycznia 1987 roku.

W poniedziałek na Wall Street mocne spadki, które przybrały jeszcze na sile w ostatniej godzinie handlu, niwelując część zysków z ubiegłotygodniowych wzrostów. Mimo to cały październik okazał się najlepszym miesiącem na Wall Street od stycznia 1987 roku.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 2,26 proc. do 11.955,01 pkt.

Nasdaq stracił 1,93 proc. i wyniósł 2.684,41 pkt.

Indeks S&P 500 spadł o 2,47 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.253,30 pkt.

Na wartości traciły akcje spółek ze wszystkich sektorów, a liderem zniżek były firmy surowcowe i koncerny paliwowe.

Mimo spadków w poniedziałek cały październik okazał się najlepszym miesiącem na Wall Street od stycznia 1987 roku. Dla indeksu S&P 500 październik to drugi w kolejności najlepszy miesiąc w całej historii - lepszy dla tego indeksu był jedynie październik 1974 roku.

"Listopad, patrząc z historycznej perspektywy, nie jest złym miesiącem na wkładanie pieniędzy na rynek. Widać tendencję do trendu wzrostowego pod koniec roku" - powiedział Tom Schrader, dyrektor zarządzający z Stifel Nicolaus.

"Dzisiaj spadaliśmy z powodu obaw, czy Chiny będą pomagać państwom strefy euro, dlatego trzeba stale zwracać uwagę na ten problem" - dodał.

Przywódca Chin Hu Jintao powiedział, że jego zdaniem Europa jest w stanie uporać się ze swoimi problemami ekonomicznymi, nie dając przy tym żadnej wskazówki, czy Chiny mogłyby odegrać jakąś pomocną rolę w rozwiązywaniu kryzysu zadłużenia państw strefy euro.

W poniedziałek kurs dolara względem japońskiego jena wzrósł do najwyższego poziomu od trzech miesięcy, gdyż Japonia przeprowadziła jednostronną interwencję na rynkach finansowych, aby osłabić swoją walutę, jena, który tego dnia osiągnął rekordowo wysoki kurs wobec amerykańskiego dolara. Za jednego dolara płacono zaledwie 75,65 jena. Po interwencji Banku Japonii, który sprzedał duże ilości jenów, kurs dolara wzrósł o 3 proc. do 78,55 jena.

Była to już druga interwencja Banku Japonii w ciągu ostatnich 2 miesięcy i trzecia w tym roku. Miała ona na celu zapobieżenie zbytniemu umacnianiu się jena, co przynosi szkody japońskiej gospodarce.

Część ekonomistów uważa, że inwestorzy szukają obecnie bezpiecznych lokat dla swoich kapitałów, które wycofują z Europy. Są bowiem niepewni, czy Europa będzie w stanie opanować obecny kryzys zadłużenia.

Amerykański wskaźnik aktywności wytwórczej Dallas Fed wzrósł w październiku 2011 r. do plus 2,3 pkt - poinformował oddział Fed w Dallas. We wrześniu odnotowano wskaźnik na poziomie minus 14,4 pkt. Ankietowani przez agencję Bloomberg analitycy spodziewali się wzrostu wskaźnika do minus 5,0 pkt.

Indeks aktywności sektora wytwórczego (PMI) w rejonie Chicago spadł w październiku 2011 roku do 58,4 pkt z 60,4 pkt w poprzednim miesiącu - podał Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 59,0 pkt.

Ze spółek wydarzeniem dnia była informacja, że MF Global Finance złożył w sądzie wniosek o ochronę przed wierzycielami. W reakcji na bankructwo spółki władze nowojorskiej giełdy zawiesiły notowania jej akcji podczas poniedziałkowej sesji.

O prawie 10 proc. podrożały akcje Humany, która wykazała lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne.

Na wartości tracił bank Barclays mimo wzrostu zysku netto o 7 proc. od początku 2011 roku.

We wtorek swoje wyniki za trzeci kwartał przedstawią m.in. Pfizer, Credit Suisse, Dollar Thrifty, Sirius XM Radio, w środę Comcast, Clorox, MasterCard, Nissan, Sony, Time Warner, Kraft, Transocean i Whole Foods, a w czwartek Unilever, Kellogg, AIG i UBS. (PAP)

pr/ akl/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)