Gliński spotka się z SLD i SP. Przy otwartej kurtynie

Szef Sojuszu Leszek Miller powiedział, że spotkanie jego klubu z Glińskim odbędzie się w piątek, piętnaście minut po porannych głosowaniach. _ - Chcemy to uczynić z różnych powodów, ale przede wszystkim dlatego, że jesteśmy zwolennikami sejmowej wyrafinowanej elegancji _ - podkreślił Miller. Dodał, że jego klub ma wiele pytań do kandydata PiS na premiera.

Pytany przez dziennikarzy, czy spotkanie będzie otwarte dla mediów, szef SLD zaznaczył, że to zależy od Glińskiego. _ - Jeśli nie będzie on widział problemu, by spotkanie było otwarte, to będzie _ - zaznaczył.

Sam Gliński w poniedziałek poinformował, że zgodził się na postulat prezesa Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, który uzależnił możliwość spotkania swego klubu z Glińskim, od tego czy będzie ono otwarte dla mediów.

_ - Jeżeli Solidarna Polska chce, żeby były kamery, to ja nie mam nic przeciwko. Jednak uważam, że w takich rozmowach kamery nie zawsze pomagają. Wtedy, zamiast mówić merytorycznie, siłą rzeczy uczestnicy ustawiają się pod media, próbują się prezentować. Nienajlepiej czuję się w takiej roli. Chciałbym zajmować się w polityce sprawami merytorycznymi _ - wskazał kandydat PiS na premiera.

Prof. Gliński wezwał we wtorek przedstawicieli wszystkich sejmowych klubów, z wyjątkiem Ruchu Palikota, do rozmowy w sprawie poparcia wniosku PiS o wyrażenie wotum nieufności dla obecnego rządu i wsparcie jego kandydatury na premiera.

W czwartek z kandydatem PiS spotkały się władze PSL. Szef ludowców, wicepremier Janusz Piechociński powiedział, że ludowcy będą przeciwni wnioskowi PiS o wotum nieufności wobec rządu i powołaniu Glińskiego na premiera.

Gliński chce jeszcze porozmawiać z całym klubem PSL.

Wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu PO-PSL, z kandydaturą prof. Glińskiego na premiera, klub PiS złożył w Sejmie w poniedziałek. Sejm ma zająć się wnioskiem PiS na posiedzeniu 6-8 marca.