Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gliwickie Centrum Onkologii odstąpiło od umowy z dostawcą sprzętu

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź dyrektora, stanowisko dostawcy oraz Ministerstwa Zdrowia
#

# dochodzi wypowiedź dyrektora, stanowisko dostawcy oraz Ministerstwa Zdrowia #

15.02. Gliwice (PAP) - Centrum Onkologii w Gliwicach, które kupiło urządzenie do radioterapii po cenie ponaddwukrotnie wyższej od zaoferowanej kilka miesięcy później innemu szpitalowi, odstąpiło od umowy z dostawcą. Miał on dostarczyć placówce jeszcze dwa aparaty.

Poinformował o tym w piątek PAP dyrektor placówki prof. Bogusław Maciejewski. Wyjaśnił, że podjął taką decyzję, biorąc pod uwagę wymogi przejrzystości, rzetelności i oszczędności w wydatkowaniu publicznych pieniędzy oraz z powodu wątpliwości i niejasności podczas negocjacji z firmą Candela. Wcześniej informował o planowanej renegocjacji umowy, w myśl której kolejne urządzenia szpital miał kupić taniej.

Gliwicka placówka kupiła z wolnej ręki supernowoczesny akcelerator TrueBeam za 17,1 mln zł - transakcję sfinalizowano w lipcu zeszłego roku. Takie urządzenie - choć nie tak dobrze wyposażone - kupiło w listopadzie w drodze przetargu za 8,2 mln zł Warmińsko-Mazurskie Centrum Onkologii w Olsztynie.

Jak poinformował prof. Maciejewski, negocjacje z firmą, zakończone w środę odstąpieniem od umowy, trwały od kilku tygodni. "Mieliśmy racjonalne podstawy, by podawać w wątpliwość szczegóły proponowanych cen. Trudno było np. ustalić, co dokładnie jest wersją podstawową urządzenia i ile ona kosztuje" - powiedział PAP dyrektor. Dodał, że jest gotów spotkać się z firmą Candela w sądzie.

"Nie przyznaję, że przepłaciłem za aparat, ale skoro zmieniły się warunki cenowe, chcę kupić taniej" - podkreślił Bogusław Maciejewski. Zaznaczył, że cena, za jaką centrum kupiło aparat w lipcu zeszłego roku, była na poziomie obowiązującym wówczas w całej Europie.

Decyzja odstąpienia od umowy dotyczącej dostawy sprzętu do radioterapii w latach 2013-2014 została przekazana firmie Candela za potwierdzeniem odbioru.

"Otrzymaliśmy jednostronne oświadczenie woli odstąpienia od umowy. Sprawę analizują nasi prawnicy. Nie jesteśmy jednak zainteresowani wchodzeniem w spór z żadną z jednostek, z którymi współpracujemy. Będziemy szukali wyjścia dogodnego dla obu stron" - powiedziała PAP Jolanta Plieth-Cholewińska z firmy Candela. Wyjaśniła, że różnica w cenie między aparatami dla Olsztyna i Gliwic wynika m.in. ze znacznie lepszego wyposażenia aparatu w Gliwicach oraz różnych kursów dolara w chwili zawierania obu transakcji.

Gliwicki instytut zaplanował w latach 2012-2014 zakup trzech nowych urządzeń do radioterapii, by wymienić dotychczasowe 16-letnie, wyeksploatowane i przestarzałe. Kolejne miało trafić do szpitala w tym roku. Dyrektor Maciejewski zapowiedział w piątek, że ogłosi na ich zakup dwa przetargi - odrębne na każde z urządzeń.

Zakup akceleratora TrueBeam został dofinansowany przez Ministerstwo Zdrowia kwotą 6,6 mln zł. 24 stycznia PAP zwróciła się do resortu zdrowia z pytaniem o sprawę zakupu oraz o to, czy planowane są działania, które pozwoliłyby w przyszłości uniknąć podobnych sytuacji. W piątek rzecznik prasowy ministra zdrowia Krzysztof Bąk poinformował, że sprawa zakupu akceleratora przez centrum Onkologii w Gliwicach jest "badana i analizowana" przez resort zdrowia. "Rozpoczęcie prac nad systemowymi rozwiązaniami będzie możliwe po zakończeniu przedmiotowych analiz" - dodał.

Sprawę badają też: Centralne Biuro Antykorupcyjne i Urząd Zamówień Publicznych; postępowanie sprawdzające prowadzi gliwicka prokuratura okręgowa. (PAP)

lun/ abr/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)