Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gloria Artis dla profesorów Henryka Dziurli i Mieczysława Zlata

0
Podziel się:

Historycy sztuki profesorowie Henryk Dziurla i Mieczysław Zlat zostali w
poniedziałek uhonorowani złotymi medalami Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Wyróżnienie wręczył we
Wrocławiu minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski.

Historycy sztuki profesorowie Henryk Dziurla i Mieczysław Zlat zostali w poniedziałek uhonorowani złotymi medalami Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Wyróżnienie wręczył we Wrocławiu minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski.

Wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o odznaczenie profesorów złożyła Fundacja Lubiąż, która zajmuje się renowacją barokowego opactwa cysterskiego w Lubiążu (Dolnośląskie). "Dzisiejsze odznaczenia są związane z opactwem cysterskim w Lubiążu, ale jest to jedynie pretekst do odznaczenia profesorów Dziurli i Zlata za fenomenalną, wieloletnią pracę na rzecz zabytków światowej kultury" - powiedział minister.

Dodał, że prace odznaczonych profesorów charakteryzuje pedanteria, skrupulatność i rzetelność. "To odznaczenie przyznane jest również za wykształcenie wielu następców oraz za zbudowanie wzorców do tego, jak powinno się traktować zabytki i jaką powinno się mieć o nich wiedzę" - podkreślił Zdrojewski.

Profesorowie Mieczysław Zlat i Henryk Dziurla związani są z Uniwersytetem Wrocławskim. Zlat specjalizuje się w sztuce XV-XVII w., zaś Dziurla w sztuce baroku. Obaj zasiadają w radzie naukowej Fundacji Lubiąż. Jak powiedział w rozmowie z PAP prezes Fundacji Lubiąż Paweł Skrzywanek, prof. Dziurla oprócz wsparcia naukowego przy renowacji opactwa cysterskiego w Lubiążu zajmował się m.in. klasztorami Krzeszowie, Henrykowie oraz w Trzebnicy. "Był też koordynatorem prac w gmachu głównym Uniwersytetu Wrocławskiego, m.in. zespołu sal w Oratorium Marianum" - powiedział prezes.

Dodał, że prof. Zlat specjalizuje się przede wszystkim w sztuce gotyku. "Był twórcą m.in. dzieła poświęconego ratuszowi wrocławskiemu" - przypomniał Skrzywanek. Podkreślił, że całe dzieło ratowania zabytków po II wojnie światowej na Dolnym Śląsku związane jest z nazwiskami odznaczonych naukowców. (PAP)

pdo/ ls/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)