Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GOPR otworzyło nową stację ratunkową na Leskowcu w Beskidach

0
Podziel się:

Nową stacją ratunkową na górze Leskowiec w Beskidzie Małym otworzyło w
środę Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Zespół ratunkowy będzie tam czuwał nad
bezpieczeństwem turystów i narciarzy w ferie i dni wolne od pracy.

Nową stacją ratunkową na górze Leskowiec w Beskidzie Małym otworzyło w środę Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Zespół ratunkowy będzie tam czuwał nad bezpieczeństwem turystów i narciarzy w ferie i dni wolne od pracy.

Jak powiedział naczelnik grupy beskidzkiej GOPR Jerzy Siodłak, stacja jest bardzo potrzebna w tym miejscu - na tamtejszym Groniu Jana Pawła II znajduje się sanktuarium, do którego przybywa dużo pielgrzymów.

"Zdarza się, że w ciągu jednego dnia przychodzi tam kilkaset osób" - dodał Siodłak. W pobliżu znajdują się też trasy narciarskie - centrum narciarskie Czarny Groń w Rzykach.

Dotychczas ratownicy GOPR dyżurowali w sali jadalnej schroniska PTTK na Leskowcu, a później także w drewnianej szopie obok niego. Obecnie znalazły się pieniądze na wybudowanie niewielkiego drewnianego domku.

Budowa została sfinansowana przez Fundację Wspierania Ratownictwa Górskiego, Sportu oraz Działalności Charytatywnej Radan, która została powołana w 2007 roku z inicjatywy zastępcy naczelnika grupy beskidzkiej GOPR Tadeusza Wesołowskiego. Całość kosztowała ok. 200 tys. zł. W sprzęt ratunkowy stację wyposażyła grupa beskidzka GOPR. Dyżurujący będą mieli do dyspozycji także quada.

Podczas uroczystości otwarcia nowej stacji marszałek województwa małopolskiego Marek Sowa przekazał ratownikom sekcji wadowickiej grupy sfinansowane przez samorząd dwa quady oraz karetkę górską na bazie samochodu toyota.

Leskowiec znajduje się we wschodniej części Beskidu Niskiego. Mierzy 922 m npm.

Grupa beskidzka jest największą z siedmiu działających w ramach GOPR. Korzeniami sięga Beskidzkiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, które powstało w listopadzie 1952 roku. Działa na terenie Beskidu Śląskiego, Żywieckiego, Małego i zachodniej części Makowskiego. Działa w niej ok. 480 ratowników. Rocznie beskidzcy goprowcy udzielają pomocy średnio w około tysiącu wypadków. (PAP)

szf/ abr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)