Dożywocie grozi Markowi W. podejrzanemu o zabójstwo właściciela zakładu krawieckiego w centrum Gorzowa. Według śledczych motywem był rabunek. 39-latek w czwartek trafił do aresztu - poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Dariusz Domarecki.
"39-letni mieszkaniec woj. kujawsko-pomorskiego usłyszał zarzut dokonania rozboju i zabójstwa 76-latka prowadzącego niewielki zakład usługowy" - powiedział PAP Domarecki.
Sprawa zabójstwa, do którego doszło w pierwszym tygodniu kwietnia br., zbulwersowała mieszkańców i wywołała duże zainteresowanie lokalnych mediów. Sekcja wykazała, że mężczyzna zmarł na skutek poważnych urazów klatki piersiowej.
Jak ustalono, motywem zbrodni był rabunek. W takcie śledztwa policjanci wytypowali podejrzanego i dotarli do lubuskiego lombardu, w którym odnaleziono część przedmiotów należących do zabitego mężczyzny.
Marek W. często zmieniał miejsce pobytu. "Z tego powodu do działań poszukiwawczych włączyli się policjanci z Siedlec, a następnie z Gdańska, gdzie w miniony wtorek ujęto podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia przewieziono go do Gorzowa" - powiedział PAP rzecznik lubuskiej policji Sławomir Konieczny.
W środę Prokurator Okręgowy w Gorzowie Wlkp. przedstawił mężczyźnie zarzut dokonania zabójstwa i rozboju, a dzień później 39-latek został aresztowany. Grozi mu 25 lat więzienia lub dożywocie. (PAP)
mmd/ abr/