Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski uważa, że podpisanie umowy koalicyjnej powinno nastąpić "jak najszybciej". Jego zdaniem, podział resortów pomiędzy koalicjantów powinien być dokonany "arytmetycznie": 11 ministerstw dla PiS, a 5 dla pozostałych partii.
"Mam nadzieje że uda nam się ostatnie elementy uzgodnić z naszymi koalicjantami. Już niewiele zostało do ustalenia z Samoobroną, troszeczkę więcej z PSL i LPR" - powiedział w środę Gosiewski w radiowej "Trójce".
Jak dodał, jego ugrupowanie proponuje podział resortów w rządzie, odpowiadający wielkości partii w Sejmie, czyli - jak zaznaczył - 11 ministerstw dla PiS i 5 dla koalicjantów - Samoobrony, PSL i LPR.
"Jeżeli nowe porozumienie będzie zawierało około 270 mandatów (cztery ugrupowania mają łącznie 268 posłów), to dwie trzecie z tych mandatów wnoszą posłowie PiS, a jedną trzecią - posłowie pozostałych klubów" - wyjaśnił.
Gosiewski uważa, że osobą która "rozbija klub LPR" jest jej lider Roman Giertych. "Dlatego, że uniemożliwia on pewnej grupie posłów współpracę z PiS" - podkreślił. Dodał, że ta grupa posłów chce działać "w oddzielnym podmiocie politycznym".
"Mam nadzieję, że pogląd o współpracy z PiS zwycięży obecnie w LPR i że będzie to klub Ligi Polskich Rodzin. Natomiast gdyby tak się zdarzyło, że zwolennicy Romana Giertych zwyciężą, no to wówczas rzeczywiście ci posłowie, którzy opowiadają się za współpracą z PiS powinni utworzyć osobny podmiot" - uważa szef klubu PiS.
Gosiewski uważa, że tryb powołania nowej Rady Nadzorczej TVP jest zgodny z prawem. "Krajowa Rada (Radiofonii i Telewizji) jeszcze przed uprawomocnieniem powierzyła prowadzenie obrad pani Elżbiecie Kruk i zgodnie z przepisami prawa, Krajowa Rada może podejmować decyzje" - podkreślił Gosiewski. Dodał, że KRRiT dokonywała wyboru w pełnym składzie i w związku z tym - jak powiedział - wszystkie procedury zostały zachowane.
Trybunał Konstytucyjny uznał w marcu, że zapis w ustawie medialnej o powoływaniu przewodniczącego KRRiT przez prezydenta jest niekonstytucyjny; od blisko miesiąca KRRiT nie ma więc przewodniczącego, a dotychczasowa przewodnicząca Elżbieta Kruk jest jedynie przewodniczącą posiedzeń KRRiT.
Poniedziałkowa uchwała KRRiT w sprawie powołania nowej RN TVP ma wejść w życie "następnego dnia po dniu odbycia Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Spółki Telewizja Polska S.A. zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za rok 2005". Walne Zgromadzenie zwołuje minister skarbu.
Do nowej Rady Nadzorczej TVP weszli: Zbigniew Walenty Cieślak, Janina Goss, Wojciech Hermeliński, Anna Milewska, Janusz Niedziela, Tomasz Rudomino, Robert Rynkun-Werner i Zdzisław Marek Tarasiewicz. (PAP)
gdy/ par/