Klub PiS uważa, że alternatywą wobec projektu ustawy w sprawie ratyfikacji Traktatu z Lizbony nie może być projekt uchwały, która jest dokumentem nie mającym mocy wiążącej - napisał szef klubu PiS Przemysław Gosiewski w piśmie do marszałka Sejmu.
Przedstawiciel PiS nie przybył na piątkowe spotkanie marszałka Sejmu z klubami, poświęcone przyszłości ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. Komorowski chce zaproponować klubom projekt uchwały, przygotowany przez Prezydium Sejmu. Według niego, projekt jest w 90 proc. oparty na poprawce PiS do ustawy ratyfikacyjnej.
W piśmie, do którego dotarła PAP, Gosiewski informuje, że klub PiS nie widzi potrzeby pracy nad projektem uchwały, gdyż - w jego opinii - "uchwała Sejmu nie wypełnia podstawowego postulatu klubu PiS dotyczącego wprowadzenia przepisów trwale gwarantujących wykonanie zapisów Traktatu z Lizbony".
Klub PiS przygotował swoją poprawkę do projektu ustawy ratyfikacyjnej. Zapisano w niej m.in., że polska konstytucja jest najwyższym prawem w RP, a Traktat nie daje podstaw do tego, by w ramach UE były podejmowane "jakiekolwiek działania uszczuplające suwerenność" państw członkowskich. (PAP)
ajg/ hgt/ stk/ la/ gma/