Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gottemoeller: USA i Polska mają podobny interes ws. redukcji broni nuklearnej

0
Podziel się:

Po konsultacjach z polskimi władzami i organizacjami pozarządowymi mogę
powiedzieć, że USA i Polska mają podobny interes w kontynuowaniu procesu redukcji broni nuklearnej
- powiedziała w piątek w Warszawie przedstawicielka Departamentu Stanu USA Rose Gottemoeller.

Po konsultacjach z polskimi władzami i organizacjami pozarządowymi mogę powiedzieć, że USA i Polska mają podobny interes w kontynuowaniu procesu redukcji broni nuklearnej - powiedziała w piątek w Warszawie przedstawicielka Departamentu Stanu USA Rose Gottemoeller.

Szefowa wydziału weryfikacji traktatów rozbrojeniowych w amerykańskim Departamencie Stanu spotkała się przed południem z dziennikarzami.

Nie chciała jednak mówić o szczegółach ustaleń w Warszawie. "Nie będę odnosić się do poufnych, dyplomatycznych rozmów (...), mamy dość problemów z Wikileaks" - zażartowała. "Są pewne interesujące pomysły, które m.in. zaprezentował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski" - powiedziała Gottemoeller, nawiązując do propozycji sprzed roku szefa polskiego i szwedzkiego MSZ Carla Bildta na temat radykalnego zmniejszenia arsenału głowic taktycznych w Europie.

Zwróciła uwagę na "bardzo dobrą" polsko-norweską inicjatywę ograniczenia taktycznej broni nuklearnej w Europie.

Polska była ostatnim krajem, który w ciągu tygodnia Gottemoeller odwiedziła, żeby skonsultować się i wysłuchać opinii w związku z sytuacją, która nastanie po wejściu w życie nowego układu START.

"Nowy układ START wszedł w życie w ubiegłą sobotę i natychmiast zaczął się proces implementacji (...); począwszy od ostatniej soboty za 45 dni będziemy wymieniać bazy danych, a za 60 dni zaczniemy inspekcje - mamy tu więc do czynienia z bardzo pragmatycznym podejściem do tego, aby krok po kroku nowy układ START był wdrażany" - powiedziała amerykańska dyplomatka.

Gottemoeller, która kierowała negocjacjami z Rosją w sprawie START, brała udział w Monachijskiej Konferencji o Bezpieczeństwie. Na marginesie spotkania sekretarz stanu USA Hillary Clinton i szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow wymienili dokumenty ratyfikacyjne nowego układu o ograniczeniu strategicznych zbrojeń nuklearnych START, dzięki czemu amerykańsko-rosyjskie porozumienie weszło w życie.

"Prezydent (Barack) Obama, kiedy podpisał nowy START w kwietniu zeszłego roku w Pradze, powiedział, że chcąc, by traktat ten zaczął obowiązywać, musimy być gotowi poczynić dalsze kroki. Mówił wówczas o trzech kategoriach: redukcji strategicznej broni nuklearnej (to istotne, gdyż USA i Rosja wciąż kontrolują ponad 90 proc. tej broni na świecie), redukcji taktycznej broni nuklearnej oraz redukcji broni nuklearnej, która nie znajduje się w gotowości operacyjnej" - mówiła Gottemoeller.

Zauważyła, że o ile "USA mają doświadczenie, jeśli chodzi o współpracę wcześniej z ZSRR, a teraz z Rosją w zakresie redukcji i kontroli strategicznej broni nuklearnej", to dwie pozostałe kategorie to nowe wyzwanie. "Dlatego mówimy, że rozpoczynamy teraz istotną, nową fazę w redukcji broni nuklearnej. Stąd uważam, że bardzo ważne są wcześniejsze kontakty z naszymi natowskimi sojusznikami i opinie naszych partnerów na temat tego, co ma nastąpić" - dodała.

Gottemoeller zauważyła, że NATO "samo przechodzi obecnie ważny okres - dokonując przeglądu swej strategii dotyczącej obrony i odstraszania". "Sojusz Północnoatlantycki będzie więc musiał również podjąć decyzje w zakresie swej polityki dotyczącej redukcji broni nuklearnej, w tym broni, która jest rozmieszczona w Europie" - zauważyła.

Nowy START zakłada, że w ciągu siedmiu lat oba kraje zmniejszą swoje arsenały głowic nuklearnych gotowych do użycia do 1550. Będzie to liczba o 74 proc. mniejsza, niż przewidywał poprzedni układ START, i o 30 proc. mniejsza, niż zapisano w tzw. układzie moskiewskim z 2002 roku.

Jednocześnie układ zezwala stronom na posiadanie do 700 gotowych do użycia środków przenoszenia broni jądrowej, którymi są międzykontynentalne pociski balistyczne bazowania lądowego, rakiety balistyczne umieszczone na okrętach podwodnych i zdolne do uderzeń nuklearnych bombowce. W porównaniu z poprzednim układem START jest to pułap o ponad połowę niższy. (PAP)

cyk/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)