Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gowin wierzy, że prezydent nie podpisze ustawy cofającej jego reformę

0
Podziel się:

B. minister sprawiedliwości Jarosław Gowin (PO) wierzy, że prezydent
Bronisław Komorowski nie podpisze ustawy o okręgach sądowych, uchwalonej w piątek przez Sejm.
Uważa, że ustawa jest kuriozalna, a wynik głosowania to krótkotrwała "chwila triumfu lokalnych
układów".

B. minister sprawiedliwości Jarosław Gowin (PO) wierzy, że prezydent Bronisław Komorowski nie podpisze ustawy o okręgach sądowych, uchwalonej w piątek przez Sejm. Uważa, że ustawa jest kuriozalna, a wynik głosowania to krótkotrwała "chwila triumfu lokalnych układów".

"Nie sądzę, aby prezydent złożył podpis pod tak kuriozalną ustawą, jeszcze jest daleka droga, żeby ta ustawa weszła w życie, (ale) gdyby weszła w życie, to wymiar sprawiedliwości byłby w dużej części sparaliżowany. Wierzę, że albo Senat albo prezydent nie pozwolą na wprowadzenie w życie tak absurdalnych rozwiązań" - powiedział Gowin dziennikarzom w Sejmie po głosowaniu.

Jak ocenił, dzisiaj jest "chwila triumfu lokalnych układów", ale - jego zdaniem - ta chwila będzie krótka.

Sejm uchwalił w piątek obywatelską ustawę o okręgach sądowych, która określa strukturę sądów powszechnych w kraju i m.in. ma przywrócić 79 sądów rejonowych zniesionych w wyniku reorganizacji dokonanej na początku tego roku. Za przyjęciem ustawy głosowało 231 posłów, przeciw było 200, zaś dwóch wstrzymało się od głosu. Ustawa trafi teraz do Senatu. Jeszcze przed głosowaniem o odrzucenie projektu apelowali kolejno m.in. minister sprawiedliwości Marek Biernacki, a po nim premier Donald Tusk.

Od stycznia tego roku - na mocy rozporządzenia Gowina - 79 najmniejszych sądów rejonowych o limicie etatów do dziewięciu sędziów włącznie zostało zniesionych i stało się wydziałami zamiejscowymi większych jednostek. Głównym celem zmian - jak wskazywał resort sprawiedliwości - było doprowadzenie do bardziej zrównoważonego obciążenia sędziów pracą. TK potwierdził w końcu marca, że ustawowa podstawa prawna do wydania przez ministra rozporządzenia jest zgodna z konstytucją.

Reforma, jeszcze zanim weszła w życie, wywołała liczne protesty, zarówno środowiska sędziowskiego, jak i polityków. Rozporządzenie ministra w sprawie reorganizacji sądów krytykowała zarówno cała opozycja, jak i koalicyjny PSL.

W związku z tym przed rokiem, przy wsparciu m.in. PSL, opracowany został obywatelski projekt - zebrano pod nim ponad 150 tys. podpisów. Ustawa o okręgach sądowych wyszczególnia wszystkie sądy istniejące do końca zeszłego roku wraz z ich okręgami. Każda zmiana struktury musiałaby więc w przyszłości następować w trybie nowelizacji ustawy tak, by minister nie mógł takich zmian dokonywać poprzez rozporządzenie. (PAP)

mrr/ son/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)