Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grad: Katarski fundusz QInvest inwestorem stoczni

0
Podziel się:

Katarski fundusz QInvest jest inwestorem w firmie Polskie Stocznie, która
będzie właścicielem majątku stoczni w Gdyni i Szczecinie - poinformował we wtorek na konferencji
prasowej szef resortu skarbu Aleksander Grad.

Katarski fundusz QInvest jest inwestorem w firmie Polskie Stocznie, która będzie właścicielem majątku stoczni w Gdyni i Szczecinie - poinformował we wtorek na konferencji prasowej szef resortu skarbu Aleksander Grad.

"Inwestorem jest katarski fundusz QInvest. Ta transakcja jest gwarantowana przez Qatar Islamic Bank. Do 21 lipca oczekujemy na formalny przelew pieniężny, zaksięgowanie go i (...) zakończenie całej procedury. Będzie to moment na fizyczne wydanie aktywów inwestorowi" - powiedział na konferencji prasowej Grad.

Majątek obu stoczni stanie się częścią nowopowstałej spółki Polskie Stocznie. Będzie ona prowadziła działalność stoczniową na terenach zakładów w Szczecinie i Gdyni.

Jedynym udziałowcem Polskich Stoczni jest fundacja Stichting Particulier Fonds Greenrights, powstała po to, by przeprowadzić transakcję zakupu kluczowych aktywów obu zakładów. Polskie Stocznie będą funkcjonowały na gruncie prawa polskiego. W przyszłości spółką ma kierować przede wszystkim polski zarząd. Polskie Stocznie będą miały siedzibę w Warszawie, z oddziałami w Szczecinie i Gdyni. "Spółka sprawi, że obie stocznie będą bardzo zyskowne" - podkreślił na wtorkowej konferencji prasowej Jan Ruurd de Jonge, reprezentujący inwestora.

Prezesem zarządu Polskich Stoczni ma być Jan Ruurd de Jonge. Wspierać go będą byli wiceprezesi obu stoczni - Bogusław Adamski jako dyrektor Polskich Stoczni Szczecin i Piotr Paszkowski jako dyrektor Polskich Stoczni Gdynia.

Jan Ruurd de Jonge poinformował, że Polskie Stocznie planują zatrudnić w ciągu roku 3 tys. pracowników w Gdyni i 2 tys. w Szczecinie. Ocenił, że wszystko jednak będzie zależało od portfela zamówień obu zakładów.

Podkreślił, że obie stocznie mogą być "bardzo skuteczne i produktywne". Ocenił, że zatrudniały one stoczniowców, "doskonale znających się na budowie statków".

Dodał, że stocznia Gdynia będzie koncentrować się na budowie tankowców do transportu skroplonego gazu ziemnego LNG. Według inwestora, będzie mogła wybudować trzy-cztery statki rocznie o pojemności 220 tys. ton. Natomiast zakład w Szczecinie ma produkować statki specjalistyczne o wysokim poziomie zaawansowania technologicznego oraz inne produkty stalowe. Inwestor chce również działać na międzynarodowym rynku w zakresie wyspecjalizowanej gospodarki morskiej.

Minister skarbu Aleksander Grad wyjaśnił, że faktycznym inwestorem majątku obu stoczni jest QInvest, który inwestuje pieniądze w tę transakcję.

"Dla tego typu transakcji na całym świecie są tworzone wehikuły finansowe, firmy, trusty (fundusze - PAP), które przeprowadzają tego typu transakcje. (QInvest - PAP) to bank inwestycyjny działający w krajach Zatoki, w którym 26 proc. akcji ma Qatar Islamic Bank. Ten bank również jest gwarantem dla tej transakcji" - wyjaśnił szef resortu skarbu. QInvest ma siedzibę w stolicy Kataru - w Ad-Dauha.

Grad zapewnił, że Komisja Europejska nie ma żadnych zastrzeżeń, jeśli chodzi o sposób przeprowadzenia sprzedaży majątku obu stoczni.

W maju Stichting Particulier Fonds Greenrights zakupił kluczowe aktywa stoczni Gdynia i Szczecin, a 17 czerwca otrzymał gwarancje arabskiego banku Qatar Islamic Bank. Inwestor zapłaci za majątek stoczni Gdynia i Szczecin odpowiednio - ponad 287 mln zł oraz ponad 94 mln zł. 25 czerwca Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało oficjalną zgodę na sprzedaż tych aktywów, potrzebną dla podmiotów spoza Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej.

18 maja komisarz ds. konkurencji UE Neelie Kroes na wspólnej konferencji z ministrem skarbu Aleksandrem Gradem zapowiedziała pozytywne decyzje Komisji Europejskiej w sprawie sprzedaży aktywów stoczni Gdynia i Szczecin. (PAP)

dol/ pad/ jbr/

fundusze
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)