Rzecznik rządu Paweł Graś nie będzie przekonywał posła Janusza Palikota, aby odszedł z Platformy przed 6 grudnia. Palikot - który zamierza stworzyć własne ugrupowanie - zapowiedział już, że tego dnia opuści Platformę i złoży mandat poselski.
Palikot mówił we wtorek w RMF FM o możliwości swojego odejścia z PO przed 6 grudnia. "Jeśli zadzwoni do mnie Paweł Graś i poprosi, żebym oddał legitymację (partyjną) wcześniej, to chociaż to utrudni sytuację działaczom lubelskiej Platformy, no to jeśli będzie takie oczekiwanie kierownictwa partii, to ja to zrobię" - powiedział poseł.
"6 grudnia to bardzo dobra data (odejścia Palikota)" - powiedział Graś we wtorek PAP. Odejście z PO w dniu 6 grudnia Palikot zapowiedział w sobotę na kongresie założonego przez siebie Ruchu "Nowoczesna Polska".
Datę tę tłumaczył tym, że Zbigniew Wojciechowski, który miałby objąć po nim mandat poselski, w listopadowych wyborach samorządowych, kandyduje na prezydenta Lublina jako kandydat niezależny i tym samym konkuruje z kandydatem PO. 6 grudnia - zaznacza Palikot - będzie już po drugiej turze wyborów samorządowych.
W poniedziałek Palikot zrezygnował z szefowania lubelskiej Platformie. Zapowiedział, że 15 stycznia regionalny zjazd wybierze nowego szefa regionalnej Platformy. Zarząd lubelskiej PO przyjął rezygnację Palikota i wyznaczył tymczasowo na szefa regionu posła Stanisława Żmijana.
Między 15 października a 15 listopada Palikot zamierza objechać wszystkie województwa, aby spotkać się z działaczami zakładanego przez siebie ruchu, przeprowadzić debaty programowe, a także "pewne akcje". Palikot zamierza stworzyć nową partię polityczną.(PAP)
mrr/ mok/ jbr/
