Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Graś: Sikorski chce wyjaśnień od Fotygi; potem decyzja w jej sprawie

0
Podziel się:

Rzecznik rządu Paweł Graś poinformował, że
szef MSZ Radosław Sikorski zwrócił się do byłej minister spraw
zagranicznych Anny Fotygi o dokładne wyjaśnienia w związku z jej
wypowiedziami podczas środowego posiedzenia sejmowej komisji spraw
zagranicznych.

Rzecznik rządu Paweł Graś poinformował, że szef MSZ Radosław Sikorski zwrócił się do byłej minister spraw zagranicznych Anny Fotygi o dokładne wyjaśnienia w związku z jej wypowiedziami podczas środowego posiedzenia sejmowej komisji spraw zagranicznych.

Jak dodał Graś w czwartek w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie, Sikorski - po otrzymaniu wyjaśnień i przeanalizowaniu stenogramu z posiedzenia komisji - podejmie decyzję w sprawie Fotygi.

W środę mimo zastrzeżeń wyrażanych przez posłów PO i Lewicy Komisja Spraw Zagranicznych pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Fotygi na ambasadora RP przy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Kandydaturę Fotygi poparło 13 posłów komisji, 6 było przeciw, 4 wstrzymało się od głosu.

B. minister mocno skrytykowała podczas posiedzenia komisji sposób prowadzenia polskiej polityki zagranicznej przez obecną ekipę rządową. "Człowiek o moim życiorysie jest naprawdę głęboko poraniony przyglądaniem się temu, co się dzieje z polską polityką zagraniczną" - powiedziała w środę Fotyga.

"Wiadomo, że ci którzy chcą reprezentować Polskę za granicą muszą się legitymować wiedzą dyplomatyczną i, co jest oczywiste, muszą realizować politykę rządu, politykę Ministerstwa Spraw Zagranicznych" - powiedział Graś.

Pytany, czy jest możliwe, że - jeśli wyjaśnienia b. minister będą niewystarczające - Fotyga nie będzie ambasadorem Polski przy ONZ, Graś powiedział: "To będzie decyzja ministra Sikorskiego, rząd będzie oczekiwał na jego rekomendacje".

Nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy rząd w ogóle rozważa taką możliwość.

Pytany, jak na wypowiedzi Fotygi podczas sejmowej komisji zareagował premier Donald Tusk, Graś powiedział: "Premier miał zajęty kalendarz, z reguły nie ogląda transmisji z posiedzeń komisji, tej również nie oglądał. Premier do tego się nie odnosił, sprawą zajmuje się Sikorski - to jego powinność i obowiązek". (PAP)

mrr/ par/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)