Minister finansów Grecji Ewangelos Wenizelos oświadczył w środę, że jego kraj zrealizował zdecydowaną większość swych zobowiązań wobec UE i MFW, a otwarte kwestie będą rozwiązane do zapowiedzianej na godziny popołudniowe konferencji telefonicznej eurogrupy.
"Pozostało tylko niewiele kwestii i zostaną one w pełni wyjaśnione do czasu konferencji telefonicznej eurogrupy o godz. 18 czasu greckiego" (godz. 17 czasu polskiego) - powiedział Wenizelos dziennikarzom w Atenach. Uskarżał się też - jak pisze Reuters - że niektórzy w strefie euro "igrają z ogniem".
Przedstawiciele władz greckich poinformowali też, że przywódcy obu partii koalicyjnych - PASOK i Nowej Demokracji (ND) - przygotowali pisma, w których zobowiązują się do realizacji programu oszczędnościowego, stanowiącego warunek otrzymania przez Grecję drugiego pakietu ratunkowego w wysokości 130 mld euro.
Przywódca PASOK, były premier Jeorjos Papandreu zobowiązanie takie podpisał we wtorek, a przywódca ND Antonis Samaras - w środę.
Szef eurogrupy, premier Luksemburga Jean-Claude Juncker poinformował we wtorek wieczorem, że planowane na środę w Brukseli spotkanie ministrów finansów strefy euro w sprawie pomocy dla Grecji nie odbędzie się, ponieważ Ateny nie spełniły wszystkich zobowiązań.
Zamiast posiedzenia w Brukseli ma się odbyć jedynie konferencja telefoniczna ministrów - sprecyzował Juncker w komunikacie. Natomiast spotkanie eurogrupy ma się odbyć w poniedziałek.
"Wygląda na to, że między Grecją a trojką (KE, Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Europejski Bank Centralny) potrzebne są kolejne prace techniczne", i to "w wielu obszarach" - oświadczył.
Na środowym spotkaniu ministrowie finansów mieli podjąć decyzję w sprawie odblokowania nowego planu pomocy dla Grecji i częściowego anulowania greckiego zadłużenia. Bez tej pomocy Atenom w najbliższym czasie grozi niewypłacalność.
Chodzi o przyjęty jesienią przez przywódców strefy euro drugi program pomocy w wysokości 130 mld euro. Jego wypłacanie (w transzach do 2014 roku) uzależnione jest jednak m.in. od wdrażania przez Greków reform oszczędnościowych, w tym redukcji pensji i likwidacji miejsc pracy w sektorze publicznym, wskazanych przez trojkę. W niedzielę program oszczędności przyjął parlament, jednak reformy wywołują w Grecji coraz większe protesty.
Juncker poinformował we wtorek, że spotkanie przygotowawcze wysokich przedstawicieli strefy euro, zorganizowane tego dnia wcześniej w Brukseli, wykazało, że brakuje gwarancji Aten w sprawie dwóch punktów: 325 milionów euro dodatkowych oszczędności w budżecie na 2012 rok i pisemnego zobowiązania szefów partii koalicyjnych w sprawie planu reform po wyborach parlamentarnych w kwietniu.
"Nie otrzymałem pisemnych gwarancji przywódców koalicji w Grecji, dotyczących wdrożenia programu oszczędności" - wyjaśnił Juncker. Dodał, że pozostaje "do załatania dziura budżetowa w wysokości 325 milionów euro".
Ponadto nie jest jeszcze gotowa analiza dotycząca greckiego długu publicznego i sposobów jego obniżenia, tak by w 2020 roku sięgał on 120 proc. PKB (wobec 160 proc. obecnie).(PAP)
az/ ap/
10798175 10797950,arch.