*Pracownicy greckiego resortu kultury zorganizowali w czwartek kolejny protest na Akropolu, by nakłonić rząd do przedłużenia im czasowych umów o pracę, które wygasają pod koniec października. *
Na wielkim banerze, który rozpostarli u wejścia na Akropol, widnieje napis "Nie dla zwolnień". Zebrani protestują przeciwko decyzji Ministerstwa Kultury o nieodnawianiu umów, które wygasają w tym miesiącu.
Zdaniem przedstawiciela związków zawodowych nie powinno się wyrzucać z dnia na dzień ludzi, którzy mają kwalifikacje. "Kamienie nie mogą same mówić, to ludzie je ożywiają, bez nich zabytek nie może funkcjonować" - powiedział związkowiec Nikos Hasomeris.
Tym razem mimo strajku nie zamknięto wstępu turystów na Akropol, jak zrobiono to w połowie miesiąca. Wówczas demonstranci starli się z policją, która użyła gazów łzawiących.
Z powodu dramatycznej sytuacji finansowej rząd Grecji wstrzymał przyjmowanie nowych pracowników w sektorze publicznym, a terminowe umowy o pracę nie są przedłużane. (PAP)
mmp/ ap/
7589676 7588951 arch.