# dochodzą starcia z policją #
05.05. Ateny (PAP/AFP,Reuters) - Podczas demonstracji, które trwają w środę w Grecji, w Atenach policja użyła gazu łzawiącego i granatów ogłuszających, a w Salonikach wybuchły starcia między policją a uczestnikami protestów przeciw planom oszczędnościowym rządu.
"Około 50 ludzi starało się wejść do parlamentu. Policja użyła gazu łzawiącego i granatów ogłuszających, by ich rozproszyć" - relacjonował zajścia w Atenach świadek cytowany przez agencję Reutera.
W Salonikach wybuchły starcia między młodzieżą, która rzucała kamieniami w sklepy, a policją, która odpowiedziała gazem łzawiącym.
W obu miastach demonstracje zwołano w ramach strajku generalnego, w proteście przeciwko planom oszczędnościowym przyjętym przez rząd w zamian za pomoc finansową Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
W centrum Aten w odpowiedzi na apel związków zawodowych pracowników prywatnych (GSEE) i państwowych (ADEDY) uczestniczyło w demonstracji ok. 20 tys. ludzi. PAME, związek zawodowy partii komunistycznej ze swej strony zebrał 10 tys. manifestantów w innym miejscu w stolicy Grecji. PAME tradycyjnie nie uczestniczy we wspólnych akcjach.
W Salonikach, które leżą na północy Grecji, zebrało się 14 tys. manifestantów - informowała wcześniej policja.
Strajk generalny w Grecji, trzeci od lutego, spowodował paraliż komunikacji lotniczej, kolejowej i promowej. Nie działa sektor publiczny. Związki zawodowe przyznają, że pozbawiony funduszy rząd był zmuszony ograniczyć wydatki, by dostać 110 mld euro pożyczki od krajów strefy euro i od MFW, jednak ich zdaniem przez oszczędności najbardziej ucierpią najmniej zarabiający Grecy. (PAP)
awl/ ro/
6170598 arch.