Komisja Europejska wszczęła w środę wobec Grecji postępowanie śledcze w związku z nieprawidłowym rozdzielaniem unijnych dotacji rolnych, co grozi koniecznością zwrócenia około 10 procent ich kwoty - poinformowała agencja dpa.
Według unijnego rzecznika, gdyby zarzuty się potwierdziły, Grecja musiałaby oddać Brukseli od 200 od 300 mln euro.
Jak poinformowała Komisja, grecki system ewidencjonowania użytków rolnych faktycznie nie działa z powodu korzystania z przestarzałych i nieścisłych danych. Grecja zobowiązała się co prawda, że do końca bieżącego roku podejmie kroki zaradcze, ale zdaniem KE termin ten jest nierealny.
W razie wyegzekwowania zwrotu dotacji greccy rolnicy nie będą w nim partycypować. Ucierpi natomiast państwo, które otrzyma mniej pieniędzy z unijnego budżetu.
Rząd Grecji ma do początku września czas, by odpowiedzieć na zarzuty Komisji Europejskiej. (PAP)
dmi/ kar/
3910