Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grupiński : rozważamy likwidację finansowania partii z budżetu

0
Podziel się:

PO rozważa ponowne złożenie w Sejmie projektu likwidującego finansowanie
partii z budżetu państwa - powiedział PAP szef klubu Platformy Rafał Grupiński. Takiemu rozwiązaniu
sprzeciwia się PSL, jednak PO mogą poprzeć Ruch Palikota i Solidarna Polska.

PO rozważa ponowne złożenie w Sejmie projektu likwidującego finansowanie partii z budżetu państwa - powiedział PAP szef klubu Platformy Rafał Grupiński. Takiemu rozwiązaniu sprzeciwia się PSL, jednak PO mogą poprzeć Ruch Palikota i Solidarna Polska.

"Pytanie o to, czy finansować partie z budżetu powraca. My od początku byliśmy zwolennikami tego, aby nie finansować partii w ten sposób. Rozważamy ponowne wystąpienie o zniesienie tego finansowania" - powiedział PAP w środę Grupiński.

Dopytywany, czy PO czeka na "zielone światło" od premiera Donalda Tuska w tej sprawie, Grupiński odparł, że premier zawsze opowiadał się za zniesieniem budżetowego finansowania partii. "Jestem przekonany, że w tej sprawie wszyscy w Platformie mówimy jednym głosem" - zaznaczył szef klubu PO. Przypomniał, że Platforma doprowadziła do zredukowania o połowę subwencji dla partii politycznych.

Grupiński przyznał jednocześnie, że dla PO istotnym pozostaje stanowisko koalicjanta, aby "nie wywołać dodatkowych rozdźwięków". "Ale cel i przekonanie mamy jedno: aby to finansowanie znieść" - zaznaczył polityk PO.

PSL do tej pory jednoznacznie sprzeciwiało się jakimkolwiek redukcjom budżetowego finansowania partii. Nie znaczy to jednak, że Platforma nie zdołałaby znaleźć w Sejmie większości dla przegłosowania zmian. W nieoficjalnych rozmowach politycy Platformy przyznają, że liczą na poparcie m.in. Ruchu Palikota, jak również Solidarnej Polski, której lider Zbigniew Ziobro zaproponował w marcu zawieszenie finansowania partii politycznych z budżetu państwa do roku 2015. Ruch Palikota proponował z kolei, aby zamiast finansowania budżetowego wprowadzić możliwość odpisania 1 proc. od podatku PIT na rzecz partii politycznych; jednak projekt ten przepadł w głosowaniu w ubiegłym roku (a krytykowała go m.in. PO).

Źródła PAP w PO przyznają, że sytuacja finansowa PSL jest trudna, bo ludowcy spłacają w ratach kilkumilionowy dług wobec Skarbu Państwa. Sprawa dotyczy kampanii wyborczej do parlamentu w 2001 r. Komitet wyborczy PSL zebrał wówczas na potrzeby kampanii 9,4 mln zł; jednak środki były gromadzone nie na specjalnym koncie wyborczym, a na rachunku partyjnym. PKW odrzuciła w 2001 r. sprawozdanie komitetu wyborczego Stronnictwa i zwróciła się o orzeczenie przepadku na rzecz Skarbu Państwa pieniędzy pozyskanych z naruszeniem przepisów ordynacji wyborczej.

Pod koniec 2010 r. po burzliwej dyskusji parlament poprzedniej kadencji uchwalił zmniejszenie o 50 proc. subwencji dla partii politycznych. Od 1 stycznia 2011 r. partie otrzymują o połowę mniej pieniędzy z budżetu niż w poprzednich latach. Rozwiązanie to poparły PO i, mająca wówczas reprezentację w Sejmie, partia PJN. Przeciw byli posłowie PiS, SLD i koalicyjnego PSL.

Marta Tumidalska (PAP)

laz/ son/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)