Apel rosyjskiego parlamentu do prezydenta Dmitrija Miedwiediewa o uznanie niepodległości dwóch zbuntowanych republik na terenie Gruzji - Osetii Południowej i Abchazji - to kontynuacja "agresji" wobec sąsiada - oświadczyło w poniedziałek gruzińskie MSZ.
"Uznajemy tę decyzję za kolejny krok w walce Rosji z gruzińską suwerennością. Jeśli zaakceptuje ją rosyjski prezydent, będzie to kontynuacja rosyjskiej agresji przeciwko Gruzji i poważne naruszenie prawa międzynarodowego" - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Giga Bokeria.
Obie izby rosyjskiego parlamentu jednogłośnie przyjęły rezolucję wzywającą prezydenta Miedwiediewa do uznania Osetii Południowej i Abchazji jako niepodległych państw. (PAP)
jo/ mc/
2765
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: