Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Honduras: Rząd de facto skarży się na "mało przyjazną" postawę USA

0
Podziel się:

Najbliższy współpracownik Roberto Michelettiego, którego
wojskowy zamach stanu z 28 czerwca wyniósł na stanowisko prezydenta Hondurasu, minister Rafel
Pineda skarżył się w rozmowie z dziennikarzami na ""mało przyjazną" postawę Waszyngtonu wobec
obecnych władz honduraskich.

Najbliższy współpracownik Roberto Michelettiego, którego wojskowy zamach stanu z 28 czerwca wyniósł na stanowisko prezydenta Hondurasu, minister Rafel Pineda skarżył się w rozmowie z dziennikarzami na ""mało przyjazną" postawę Waszyngtonu wobec obecnych władz honduraskich.

Rafael Pineda, kierujący kancelarią prezydenta de facto, skomentował w ten sposób cofnięcie w środę przez Waszyngton wiz wjazdowych wydanych czterem członkom rządu Michelettiego. Wizy dano i odebrano honduraskiemu ministrowi obrony w rządzie Michelettiego - Adolfo Sevilli, szefowi parlamentu, który po zamachu stanu poparł wybór nowego prezydenta - Alfredo Saavedrze oraz dwóm innym funkcjonariuszom, zwolennikom Michelettiego.

Informując o decyzji Departamentu Stanu USA i o honduraskiej reakcji, telewizja meksykańska i inne media krajów Ameryki Środkowej odczytały w czwartek tę decyzję jako "ważny gest i wyraźny sygnał, że Waszyngton nie akceptuje zamachów stanu".

Meksykański Kongres wezwał w środę rząd tego kraju do pilnego zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Grupy z Rio, zrzeszającej 23 kraje Ameryki Łacińskiej, w celu uchwalenia przez to wpływowe gremium polityczne "środków, które pozwolą na przywrócenie demokracji w Hondurasie i powrót prezydenta Manuela Zelayi".

Meksyk stoi obecnie na czele Grupy z Rio, utworzonej w 1986 roku.

Wobec postępującej izolacji obecnych władz Hondurasu na arenie międzynarodowej, zaczyna słabnąć początkowe poparcie, jakiego zdawały się udzielać Michelettiemu grupy biznesowe działające w tym kraju.

W miesiąc po wojskowym zamachu dwie słynne amerykańskie firmy - Nike i Gap - oraz niemiecka Adidas, mające zakłady produkcyjne w Hondurasie, skierowały wspólny list do rządu USA. Przyłączyły się w nim do międzynarodowych apeli o przywrócenie rządów demokracji w Hondurasie i umożliwienie powrotu prezydentowi Manuelowi Zelayi. (PAP)

ik/ mc/

4497316 4493367 4493272

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)