Regiony, samorządy już teraz powinny przygotowywać projekty w ramach polityki rozwoju regionalnego, które będą realizowane od 2014 r.- powiedziała w czwartek w Gdańsku Przewodnicząca Komisji Parlamentu Europejskiego ds. Polityki Regionalnej Danuta Huebner.
W czwartek w Gdańsku odbyła się konferencja poświęcona efektom realizacji Polityki Spójności w Polsce i w Europie. Wzięli w niej udział m.in. komisarz ds. polityki regionalnej Johannes Hahn i minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska.
Huebner zaznaczyła podczas konferencji prasowej, że "negocjacje ws. budżetu unijnego nie zakończyły się jeszcze, ale środki będą i polityka spójności będzie wspierała w coraz większym stopniu inwestycje podnoszące możliwości konkurowania gospodarki nie tylko w Polsce, ale w Europie i na świecie". Zwróciła uwagę, że "jest to odejście od myślenia tylko w kategoriach usuwania barier w rozwoju między poszczególnymi regionami i pójście w stronę budowania podstaw do konkurowania".
Hahn potwierdził podczas konferencji prasowej w Gdańsku, że KE proponuje dla Polityki Spójności w przyszłym budżecie na lata 2014-2020, 376 mld euro. Polska z tego miałaby otrzymać około 80 mld euro. "Teraz naszym zadaniem w interesie europejskich podatników jest, aby te pieniądze zostały mądrze i w sposób długofalowy zainwestowane" - podkreślił. Jak powiedział, "mamy strategię wspólnego budżetu, który ma umożliwić realizacje poszczególnych celów w ramach tej polityki".
Zwrócił uwagę, że polityka rozwoju regionalnego (spójności) "ma uruchomić możliwość wzmacniania konkurencyjności pomiędzy regionami silnymi a słabszymi, wspierać mniejsze przedsiębiorstwa, ich innowacyjność uwzględniającą wydajność energetyczną i zmiany klimatyczne".
Bieńkowska podkreśliła podczas konferencji prasowej, że "na koniec prezydencji Polska w zakresie polityki rozwoju regionalnego nie będzie miała konkretów dot. budżetu polityki spójności i programów operacyjnych". "Te rzeczy, ile pieniędzy i na co, będą gotowe na koniec 2012r. i wtedy mamy szansę na rozpoczęcie wdrażania programów od 2014 roku" - dodała.
Zdaniem Bieńkowskiej, polskie regiony są już gotowe do konkurowania z regionami starej unii, co - jak zaznaczyła - jest potwierdzone w Krajowej Strategii Rozwoju regionalnego przyjętej przez rząd. "Nie chodzi już o wyrównywanie różnic, ale o budowanie przewag konkurencyjnych polskich regionów; ja mam nadzieję, że każdy widzi, iż żyjemy w innym kraju niż w 2004 roku i Polska w ciągu tych siedmiu lat zrobiła ogromne postępy i absolutnie możemy mówić o budowaniu konkurencyjności, a nie o traktowaniu nas, jako kraju biedniejszego, któremu trzeba pomagać" - wyjaśniła.
Zaznaczyła, że podczas polskiej prezydencji "chcemy, aby efektywność polityki spójności była oceniana nie tylko przez to, ile kilometrów dróg udało się zbudować, ale przez to, jakie będą jej efekty za rok czy więcej lat, jak zrealizowane projekty wpływają na miejsca pracy, na PKB i na inne kraje europejskie".
Powiedziała, że Polska "zamierza doprowadzić do bardzo energicznej rozmowy nt. rozporządzeń, regulacji KE ws. polityki spójności po 2014 roku". Minister liczy na to, że te regulacje komisja przedstawi we wrześniu br..
"Polska rozpoczyna tę dyskusję, bo trzeba bardzo wyraźnie powiedzieć, że budżet właściwy będzie znany na koniec 2012r., ale chcemy jej nadać rozpęd i jak więcej rzeczy uzgodnić w gronie 27 krajów UE do grudnia br." - oświadczyła Bieńkowska. Jej zdaniem, "jeżeli uda nam się dyskusję rozkręcić a pewne rzeczy sfinalizować to będzie największy sukces Polskiej Prezydencji".
Hahn zaznaczył w Gdańsku, że "Polska jest bardzo wiarygodnym Prezydentem i wiarygodnym partnerem do dyskusji i negocjacji, który posiada największy budżet w europejskim regionie".
Huebner powiedziała wprost, że "w PE oczekuje się od polskiej prezydencji bardzo wiele dla przyszłości polityki spójności". Przyznała jednak, że do końca roku nie będą zapadały żadne decyzje, ale oczekuje się, że te debaty zakończą się wnioskami dla przyszłej polityki".
Poinformowała, że podczas polskiej prezydencji rozpoczną się negocjacje dotyczące budżetu unijnego, przyszłych programów operacyjnych i organizacji polityki spójności w poszczególnych państwach członkowskich po 2014 roku.(PAP)
bls/ mki/ jbr/
