Z udziałem ok. 150 pochodzących z Częstochowy osób - m.in. naukowców, artystów, polityków, ludzi biznesu i sportu - rozpoczął się w sobotę w tym mieście III Światowy Kongres Częstochowian. Według uczestników, przyjazd na kongres to podróż sentymentalna - okazja do wspomnień i odkurzenia znajomości. Dla władz miasta - okazja do promocji.
Na organizowane od 2003 r. co trzy lata Światowe Kongresy Częstochowian zapraszani są ludzie tam urodzeni, mieszkający lub przyjaźniący się z miastem. Jak przekonują władze Częstochowy, spotkania te pozwalają miastu pozyskać ambasadorów, którzy promują je potem w swoich środowiskach na całym świecie.
Do ważnych dla Częstochowy wydarzeń z ostatnich trzech lat, ale też najlepszych wzorów z jego przeszłości nawiązał prezydent miasta Tadeusz Wrona, który w przesłaniu do gości Kongresu zapowiedział m.in. że obejrzą oni ekspozycję, przygotowaną z okazji setnej rocznicy zorganizowania w Częstochowie Wystawy Przemysłu i Rolnictwa.
Jak podkreślił, "wystawa z 1909 r. była imprezą o europejskiej skali; jej wielkość, forma, liczba specjalnie na ten cel zbudowanych obiektów sprawiła, że można ją porównać ze światowymi EXPO". Do takich wzorców Częstochowa chce nawiązywać też obecnie.
Dlatego m.in. program Kongresu przewiduje m.in. dyskusje zaproszonych gości o przeszłości i przyszłości miasta prowadzone w grupach tematycznych. Zaplanowano je na późny sobotni wieczór. W pięciu punktach miastach spotkają się wówczas zaproszeni na kongres ludzie nauki, kultury, architektury, medycyny, a także biznesu, sportu i turystyki.
Prócz przemów, dyskusji i spotkań dwudniowy Kongres to także wydarzenia kulturalne. Jeden z kongresowych gości, mieszkający od ponad 40 lat w Stanach Zjednoczonych pisarz i poeta, b. paulin Tadeusz Chabrowski m.in. przywiózł promować swoje ostatnie publikacje "Mnisi czyli nierymowane strofy o cnotach" oraz wydany przez częstochowskie wydawnictwo tomik "Dusza w klatce".
Jak mówił w sobotę Chabrowski, każda jego kolejna wizyta w Częstochowie to okazja do przypominania sobie kolejnych elementów z przeszłości miasta, w którym się wychował i uczył. Z kolei mieszkająca we Francji pianistka Teresa Czekaj - uczestniczka także dwóch poprzednich Kongresów - podkreślała, że to dla niej jedyna okazja, by spotkać dawnych znajomych, którzy też kiedyś opuścili Częstochowę.
Czekaj wystąpi w niedzielę po południu w kameralnej sali Filharmonii podczas koncertu uczestników Kongresu dla częstochowian. Prócz niej na fortepianie zagra też wówczas obecny łodzianin Cezary Sanecki i mieszkający w Niemczech gitarzyści Ewa Margareta Cyran i Dietmar Ungerank. Muzycy będą m.in. akompaniować również mieszkającemu w Niemczech barytonowi Dariuszowi Siedlikowi.
Chabrowski promował już swoją książkę w sobotę po południu - w miejskim ratuszu podczas wspólnego spotkania autorskiego z innymi uczestnikami Kongresu Anną Hann i Stefanem Gołąbkiem. Prócz tego, już bez udziału, a dla kongresowych gości, w sobotę zaprezentowano m.in. widowisko "Przez stulecia" w reżyserii Mariana Florka.
Inne otwarte dla publiczności wydarzenia kulturalne przygotowane w ramach Kongresu to: spektakl "Głos tułaczy" Wojciecha Kopcińskiego w ośrodku kultury "Gaude Mater" oraz niedzielna premiera filmu "Tutaj zawsze byliśmy wolni" Pawła Wolana i Tadeusza Szymy w częstochowskim seminarium duchownym.
Aby ułatwić częstochowianom zaproszonym na Kongres spotkania z tymi mieszkającymi tam na stałe, przygotowano imprezy plenerowe. W sobotę wieczorem na centralnym miejskim placu wystąpi Andrzej Piasek Piaseczny. Przed koncertem zaplanowano próbę bicia rekordu Guinessa w liczbie pasażerów, którzy wejdą do miejskiego ikarusa.
Przygotowując tegoroczny Światowy Kongres Częstochowian władze miasta zaprosiły do komitetu honorowego m.in. bp. Antoniego Długosza, swego honorowego obywatela prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego, a także urodzonych w Częstochowie: rzecznika praw obywatelskich Janusza Kochanowskiego, prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego i wybitnego boksera Jerzego Kuleja. (PAP)
mtb/ dym/
