Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

IMGW: silny wiatr do soboty; może nastąpić wzrost poziomu wody w Bałtyku

0
Podziel się:

Silny wiatr na Wybrzeżu sprawi, że nastąpić może gwałtowny wzrost poziomu
wód - zapowiedzieli w czwartek podczas konferencji prasowej przedstawiciele Instytutu Meteorologii
i Gospodarki Wodnej (IMGW). Silny wiatr w Polsce będzie się utrzymywał do soboty.

Silny wiatr na Wybrzeżu sprawi, że nastąpić może gwałtowny wzrost poziomu wód - zapowiedzieli w czwartek podczas konferencji prasowej przedstawiciele Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW). Silny wiatr w Polsce będzie się utrzymywał do soboty.

Jak powiedziała synoptyk IMGW Grażyna Dąbrowska, w Polsce silny wiatr będzie się utrzymywał do soboty. Najsilniejszego wiatru powinni spodziewać się mieszkańcy Wybrzeża. Tam porywy wiatru w nocy z piątku na sobotę mogą osiągać 100 km/h. W sobotę wiatr ma już być nieco słabszy, ale i tak w większości kraju jego prędkość w porywach dochodzić może do 60-70 km/h.

Według zapowiedzi IMGW, dzisiejszej nocy nad naszym krajem przejdzie front atmosferyczny, który sprawi, że zmieni się kierunek wiatru. Najpierw wiatr z kierunku południowo-zachodniego sprawi, że poziom Bałtyku i wód przybrzeżnych się obniży. Później jednak wiatr zacznie wiać z północnego zachodu. "To będzie sytuacja troszkę bardziej niebezpieczna, bo wiatr z tego kierunku zwykle powoduje, że woda z Bałtyku wlewa się do rzek przybrzeżnych" - powiedziała Grażyna Dąbrowska. Będzie to wynikiem gwałtownego wzrostu poziomu wód Bałtyku.

Oprócz silnego wiatru nastąpi wymiana masy powietrza. "O ile teraz jesteśmy w powietrzu stosunkowo ciepłym, wilgotnym, polarno-morskim, o tyle po przejściu frontu zacznie do nas spływać powietrze zimne i arktyczne. Przyniesie nam to opady deszczu przechodzące w opady deszczu ze śniegiem czy śniegu (...) Ta sytuacja będzie miała już miejsce dzisiejszej nocy i obejmie swoim wpływem cały obszar kraju" - zaznaczyła Dąbrowska.

IMGW prognozuje, że na Suwalszczyźnie i w Sudetach nastąpić może przyrost pokrywy śnieżnej do 10 cm. Dąbrowska powiedziała, że śnieg może się topić i tworzyć oblodzenia. "Mamy do czynienia z sytuacją bardzo dynamiczną, ze zmieniającym się stanem pogody (...) Ale będziemy ją monitorować" - zaznaczyła. (PAP)

(planujemy kontynuację tematu)

lt/ agt/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)