Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

IMGW: sytuacja pogodowa stabilizuje się

0
Podziel się:

W najbliższych dniach sytuacja pogodowa w kraju będzie się stabilizowała,
jednak poprawy pogody możemy oczekiwać najprawdopodobniej dopiero od wtorku - wynika z prognoz
synoptyków Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Synoptycy ostrzegają zarazem przed
ślizgawicami na jezdniach.

*W najbliższych dniach sytuacja pogodowa w kraju będzie się stabilizowała, jednak poprawy pogody możemy oczekiwać najprawdopodobniej dopiero od wtorku - wynika z prognoz synoptyków Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Synoptycy ostrzegają zarazem przed ślizgawicami na jezdniach. *

Aktualną sytuację meteorologiczną i hydrologiczną kraju oraz prognozę na najbliższe dni przedstawili eksperci IMGW na czwartkowej konferencji prasowej.

Jak poinformowała synoptyk IMGW Maria Waliniowska, wysoko w górach śnieg będzie padał do wtorku. Na nizinach możemy spodziewać się deszczu. Lokalnie - na wschodzie i na południowym-wschodzie - może to być deszcz ze śniegiem. "W najbliższą noc musimy się liczyć z ujemnymi temperaturami zwłaszcza na południu, na wschodzie i w Wielkopolsce. Tam temperatura będzie spadała poniżej zera i należy się spodziewać oblodzenia jezdni" - ostrzegała Waliniowska.

Synoptyk IMGW tłumaczyła, że w piątek lepszej pogody mogą oczekiwać mieszkańcy województw zachodnich. Ciągle będzie jednak chłodno, od 2 st. Celsjusza w Małopolsce do 6 st. na zachodzie i wybrzeżu. W sobotę pogoda będzie podobna.

"Mamy nadzieję że od wtorku sytuacja pogodowa będzie się poprawiała, ale na razie nie można tego stwierdzić z całą pewnością" - dodała synoptyk IMGW. Obecnie najwięcej śniegu jest w Małopolsce, w górach śnieg ciągle pada. Na zachodzie kraju są to już opady deszczu natomiast w centrum i na północnym-wschodzie rozpogodziło się.

Prof. Halina Lorenz tłumaczyła, że w historii klimatu Polski takie zawirowania atmosferyczne jak te, z którymi mamy do czynienia obecnie, zdarzają się, choć nie w tak dotkliwy sposób. "W październiku występowały opady śniegu, zwłaszcza w Polsce północnej i w rejonach górskich" - tłumaczyła Lorenz. - "Prognozy meteorologiczne ostrzegały przed falą chłodu, śniegiem i wiatrem ale rozmiary tych zjawisk były większe i groźniejsze w skutkach niż przewidywano" - dodała.

Hydrolog IMGW Marianna Sasim wyjaśniła, że w tej chwili stan wody w ujściach rzek do morza obniża się, ponieważ osłabła siła wiatru. "Wiatr utrzymuje się jeszcze na wybrzeżu zachodnim i tam spodziewane są wzrosty stanu wody. Generalnie oczekujemy jednak stabilizacji sytuacji hydrologicznej" - wyjaśniała Sasim.(PAP)

ekr/ tot/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)