Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

IMGW: w poniedziałek upały, grad i burze, potem już chłodniej

0
Podziel się:

W poniedziałek w całej Polsce prognozuje się nie tylko upały, ale również
silne burze z gradem. Od wtorku powinno się ochłodzić, a deszczów i burz powinno być coraz mniej -
informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

W poniedziałek w całej Polsce prognozuje się nie tylko upały, ale również silne burze z gradem. Od wtorku powinno się ochłodzić, a deszczów i burz powinno być coraz mniej - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Na poniedziałek IMGW wydało dla wszystkich województw ostrzeżenia przed silnymi burzami i gradem. W czasie burz wysokość opadów może wynieść 20 - 30mm a lokalnie - nawet 40 - 50mm. Porywy wiatru w czasie burz mogą dochodzić nawet do 100 km/h.

Jak powiedziała w rozmowie z PAP synoptyk IMGW, Maria Waliniowska, Polska znalazła się w upalnej, zwrotnikowej masie powietrza napływającej z południa, a z zachodu powoli zbliża się front chłodny, który będzie wędrował w stronę centrum. "Dlatego dzisiaj spodziewamy się na zachodzie i północy, a w godzinach popołudniowych i wieczornych w centrum - burz i opadów przelotnych. Najpóźniej te opady dotrą do części południowo-wschodniej kraju. W czasie burz może spaść lokalnie 30 nawet 40 litrów deszczu na metr kwadratowy powierzchni, a porywy wiatru mogą wzrosnąć lokalnie do 80 a czasem nawet do 100 km/h" - ostrzegła synoptyk.

"W tej chwili burze występują już na Pomorzu i Kujawach. Później przesuną się na Mazury, przez Centrum na Górny Śląsk" - stwierdziła w poniedziałek po południu synoptyk IMGW i wyjaśniła, że burze są właściwie spodziewane w całym kraju. Jeszcze we wtorek rano burze i opady deszczu mogą wystąpić na Podlasiu i na wschodnich krańcach Polski.

Poniedziałek ma być ostatnim wyjątkowo gorącym dniem. Temperatura maksymalna wynosi tego dnia od 24 st. C na krańcach zachodnich i nad morzem przez 28 st. C - 32 st. C na przeważającym obszarze kraju, do 35 st. C na południowym wschodzie.

"Od wtorku odpoczniemy od upałów.(...) Temperatura w całym kraju spadnie od 20 na wybrzeżu, przez 23 st. C w centrum do 25 na Podkarpaciu. I tak już będzie do końca tygodnia. Od czasu do czasu pojawią się przelotne opady deszczu. Ale nie spodziewamy się już gwałtownych burz" - zapewniała Maria Waliniowska z IMGW.

W środę możliwe będą przelotne opady deszczu, głównie w północnej części Polski oraz w górach. Na północnym wschodzie lokalnie możliwe burze. Temperatura maksymalna od 19 st. C na wybrzeżu po 25 st. C na południowym wschodzie. (PAP)

lt/ tot/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)