Ponad 5700 osób zaginionych podczas gwałtownych powodzi, które w czerwcu nawiedziły stan Uttarakhand na północy Indii, uznano za zmarłe, aby umożliwić ich rodzinom otrzymanie odszkodowania - poinformowały miejscowe władze w poniedziałek.
Rząd Uttarakhand wyda krewnym zaginionych specjalne certyfikaty, dzięki którym "natychmiast otrzymają odszkodowanie" - poinformował przedstawiciel władz Vijay Bahuguna.
Odszkodowanie wyniesie ok. 500 tys. rupii, czyli ok. 5,5 tys. USD.
Władze indyjskie wcześniej potwierdziły śmierć ok. 600 osób, obecnie wskazują jednak, że dokładna liczba ofiar śmiertelnych gwałtownych powodzi i obsunięć wody na północy Indii może nigdy nie być znana. Wiele ciał zostało zabranych przez osuwającą się, namokniętą ziemię lub tkwi głęboko pod gruzami budynków.
Były to najgorsze od 80 lat powodzie w Indiach, które wymusiły ewakuację ponad 100 tys. ludzi z regionu Himalajów.
Choć od tragedii minął już miesiąc, wiele dotkniętych nią obszarów jest dalej odciętych od świata, ponieważ osunięcia ziemi zniszczyły drogi dojazdowe. Władze mają trudności z dotarciem z pomocą do ocalałych, mieszkających w prowizorycznych namiotach w odległych rejonach. (PAP)
akl/ ro/
int.
