Indie mają nadzieję na zakończenie w ciągu roku rozmów dotyczących porozumienia w sprawie wolnego handlu z Unią Europejską. Chcą też współpracować z Unią przy reformie międzynarodowych instytucji finansowych - oświadczył premier tego kraju Manmohan Singh podczas 10. szczytu UE-Indie w Delhi.
W rozmowach z premierem Szwecji Frederikiem Reinfeldtem i przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso Singh podkreślił potrzebę współpracy w takich sprawach jak światowy kryzys gospodarczy, zmiany klimatyczne, ograniczenie arsenałów atomowych i nierozprzestrzenianie takiej broni.
_ - Pomimo spowolnienia gospodarczego z przyjemnością zauważam, że wymiana towarów i usług między Indiami i UE podwoiła się w ciągu ostatnich pięciu lat i osiągnęła wartość prawie 80 miliardów euro _ - powiedział indyjski premier.
_ - Obie strony zgodziły się, że szerokie porozumienie inwestycyjne i handlowe jest w naszym wspólnym interesie i wyraziliśmy nadzieję, że negocjacje mogą zakończyć się w ciągu roku _ - dodał.
Unia Europejska jest jednym z największych partnerów handlowych Indii. W ubiegłym roku indyjski eksport do Unii wzrósł o 29 proc. do 34,5 miliardów dolarów. Po zawarciu porozumienia o wolnym handlu dwustronna wymiana handlowa może do 2015 roku wynieść 237 miliardów dolarów.
Obie strony rozpoczęły negocjacje dotyczące wolnego handlu w 2007 roku, ale rozmowy postępowały wolno z powodu różnicy zdań dotyczących własności intelektualnej i wysiłków Unii, by połączyć kwestie handlu z kwestiami klimatycznymi i społecznymi.
W ostatnich miesiącach Indie prowadziły rozmowy handlowe z różnymi stronami w tym UE i USA, aby wzmocnić eksport spadający od września 2008 roku.
Indie naciskają również, by kraje rozwijające się miały więcej do powiedzenia w międzynarodowych instytucjach finansowych takich jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy, zwłaszcza po światowym kryzysie gospodarczym.
Ministrowie finansów grupy G20, którzy spotykają się w piątek w szkockim St.Andrews mają rozmawiać również o tej kwestii.
