Składająca wizytę w Indiach sekretarz stanu USA Hillary Clinton zaapelowała w sobotę w Bombaju o zdecydowane wsparcie przez władze indyjskie działań Pakistanu przeciwko ugrupowaniom terrorystycznym.
Hillary Clinton wizytę w Indiach rozpoczęła od dwudniowego pobytu w Bombaju - finansowej stolicy kraju, gdzie oddała hołd ofiarom ubiegłorocznych zamachów terrorystycznych w tym mieście. W sobotę prowadzić będzie także rozmowy z miejscowymi kołami biznesu i działaczkami organizacji kobiecych. Formalne rozmowy w Delhi rozpoczyna w niedzielę.
Głównym celem podróży sekretarz stanu USA jest umocnienie jej własnej pozycji w administracji amerykańskiej, a także przekonanie gospodarzy, iż nowa administracja Baracka Obamy przywiązuje olbrzymią wagę do stosunków z Indiami i honorować będzie zobowiązania swych poprzedników.
Jednym z ważkich tematów rozmów Clinton w Delhi ma być kwestia sfinalizowania zainicjowanego przez George'a W. Busha porozumienia amerykańsko-indyjskiego ws. sprzedaży technologii wojskowych USA do Indii.
Szefowa dyplomacji amerykańskiej powiedziała w sobotę dziennikarzom w Bombaju, iż zamierza doprowadzić do zakończenia negocjacji ws. porozumienia, w tym przede wszystkim - układu o monitorowaniu dostaw materiałów wojskowych (tzw. end-user monitoring), gwarantującego, że sprzedawane przez Waszyngton technologie wojskowe, bądź o podwójnym zastosowaniu cywilno-wojskowym, nie zostaną przekazane przez odbiorców krajom trzecim. Inne porozumienie, jakie ma zostać sfinalizowane w toku wizyty, to zdaniem BBC News wart wiele miliardów dolarów kontrakt na budowę przez firmy amerykańskie dwóch siłowni jądrowych w Indiach.
W czasie pobytu w Bombaju sekretarz stanu USA zatrzymała się w znanym luksusowym hotelu Taj Mahal, który w ubiegłym roku był głównym celem ataku terrorystów. Zginęło wówczas 166 osób. Pani Clinton rano w sobotę na zamkniętej ceremonii oddała hołd ofiarom terrorystów. (PAP)
hb/ jbr/
4433515 4432755