Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Indie: Początek wyborów parlamentarnych 7 kwietnia

0
Podziel się:

Władze Indii ogłosiły w środę, że wybory parlamentarne w tym kraju
rozpoczną się 7 kwietnia i potrwają do 12 maja. Z informacji komisji wyborczej wynika, że
uprawnionych do głosowania będzie 814 mln osób, a ostateczne wyniki wyborów będą ogłoszone 16 maja.

Władze Indii ogłosiły w środę, że wybory parlamentarne w tym kraju rozpoczną się 7 kwietnia i potrwają do 12 maja. Z informacji komisji wyborczej wynika, że uprawnionych do głosowania będzie 814 mln osób, a ostateczne wyniki wyborów będą ogłoszone 16 maja.

Głosowanie ma być podzielone na dziewięć etapów. W ten sposób władze chcą zapewnić bezpieczeństwo obywatelom w trakcie wyborów, przerzucając do regionów, gdzie będzie odbywało się głosowanie, odpowiednie siły bezpieczeństwa. W przeszłości w trakcie wyborów w Indiach dochodziło do aktów przemocy i fałszerstw.

Z przedwyborczych sondaży wynika, że faworytem jest nacjonalistyczna Indyjska Partia Ludowa (BJP), która jednak nie zdobędzie większości w Izbie Ludowej, niższej izbie parlamentu. BJP ma jednak wyprzedzić rządzący obecnie Indyjski Kongres Narodowy (INC-I), który może odnotować najgorszy wynik wyborczy od 67 lat, czyli od uzyskania przez kraj niepodległości.

Przedstawiciele BJP podkreślają, że ich celem jest zwalczanie korupcji i poprawa sytuacji gospodarczej w Indiach. Obiecują także utworzenie nowych miejsc pracy, co przyciąga młodych wyborców, szczególnie tych, którzy zagłosują po raz pierwszy. Agencja Reuters przypomina, że połowa obywateli Indii to osoby poniżej 25 lat.

Kandydatem BJP na premiera jest Narendra Modi, który swą pozycję polityczną zbudował dzięki bardzo udanym ponad 10-letnim rządom w stanie Gudźarat, gdzie w tym czasie odnotowano dwukrotnie wyższy wzrost gospodarczy niż w reszcie kraju. Ale Modi zyskał też opinię szowinisty, który jako szef władz Gudźaratu wykazał się całkowitą biernością, gdy miejscowi hinduiści dokonali w 2002 roku pogromu muzułmanów; zginęło wtedy prawie 1000 osób.

W zeszłym tygodniu premier Indii Manmohan Singh (INC-I) zapowiedział, że nie będzie się ubiegał o trzecią kadencję bez względu na wynik wyborów parlamentarnych. Już wcześniej sygnalizował, że chciałby ustąpić miejsca Rahulowi Gandhiemu, dziedzicowi dynastii Nehru-Gandhich, która zdominowała życie polityczne Indii. (PAP)

lm/ ap/

15912071 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)