Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Indie w Radzie Bezpieczeństwa ONZ? Obama jest za

0
Podziel się:

Stany Zjednoczone mogą poprzeć te aspiracje - sugeruje prezydent USA.

Indie w Radzie Bezpieczeństwa ONZ? Obama jest za
(PAP/EPA)

*_ - Rozmawialiśmy o potrzebie, by instytucje międzynarodowe, w tym Narody Zjednoczone, odzwierciadlały realia XXI wieku - powiedział prezydent USA na wspólnej konferencji prasowej z premierem Indii Manmohanem Singhiem. - Odniosę się do kwestii stałego miejsca dla Indii dziś, w moim przemówieniu przed parlamentem _.*

Indie chcą stałego miejsca w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, przekonując, że odzwierciedli ono ich rosnącą potęgę gospodarczą i wpływy na kwestie międzynarodowe dotyczące zarówno negocjacji na temat wolnego handlu, jak i rozmów klimatycznych. Nawet jeśli Obama poprze indyjskie aspiracje, kraj ten wciąż będzie musiał przezwyciężyć opór ze strony innych krajów, takich jak Chiny.

Obama obiecał też w poniedziałek ściślej współpracować z Indiami w kwestiach dotyczących zwalczania terroryzmu na świecie i zaoferował amerykańską pomoc w rozwiązaniu długoletniego konfliktu pomiędzy Indiami a Pakistanem w sprawie Kaszmiru.

Przemawiając u boku premiera Singha, Obama przekonywał, że zarówno Indie, jak i Pakistan powinny być zainteresowane zmniejszeniem napięcia w regionie, jednak USA _ nie mogą narzucać rozwiązania tych problemów . - Bylibyśmy szczęśliwi, jeśli moglibyśmy odegrać jakąkolwiek rolę, którą zainteresowane strony uznają za odpowiednią _ - zapewnił.

Zobacz relację z konferencji Baracka Obamy i Manmohana Singa:

Konflikt w Kaszmirze, gdzie muzułmańscy rebelianci chcą odłączyć się od Indii i przyłączyć do Pakistanu, jest głównym źródłem napięć między oboma posiadającymi broń nuklearną krajami od uzyskania niepodległości od Wielkiej Brytanii w 1947 roku.

Singh wyraził opinię, że istnienie silnego i umiarkowanego Pakistanu leży w interesie Indii i całego regionu. Zastrzegł jednocześnie, że jego kraj nie może zaangażować się w negocjacje, dopóki pakistańska _ maszyna terroru jest aktywna jak nigdy wcześniej _.

Jest to trzeci i ostatni dzień wizyty Obamy w Indiach. Podczas 10-dniowej podróży po krajach Azji amerykański prezydent uda się jeszcze do Indonezji, gdzie mieszkał w młodości, do Korei Południowej na spotkanie grupy G20, a następnie do Japonii na szczyt państw organizacji Współpracy Ekonomicznej Azji i Pacyfiku.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)