# dochodzą szczegóły raportu InfoDług
#
02.06. Warszawa (PAP) - Ponad 2,1 mln Polaków ma problemy z terminowym regulowaniem swoich zobowiązań - wynika z opublikowanego w czwartek raportu InfoDług. W sumie zalegamy ze spłatą 30,89 mld zł. Najbardziej zadłużony Polak jest winien ponad 89 mln zł.
Raport jest publikowany co kwartał. Powstaje na podstawie danych pochodzących z firmy Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor, Biura Informacji Kredytowej i Związku Banków Polskich.
Prezes Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor Mariusz Hildebrand podkreślił w czwartek na konferencji prasowej, że największymi dłużnikami są mężczyźni w wieku od 30 do 39 lat, mieszkający najczęściej w województwie mazowieckim lub śląskim. Średnie zaległe zadłużenie wobec banków, firm pożyczkowych, telekomunikacyjnych oraz usługowych wynosi około 14 tys. 700 zł.
"W ciągu ostatnich trzech miesięcy kwota zaległego zadłużenia wzrosła o ponad 840 zł. Jest to przyrost o około 6 proc. wobec poprzedniego raportu. Sukcesywnie niestety ten poziom się zwiększa" - zaznaczył Hildebrand.
Najbardziej zadłużony Polak mieszka w województwie mazowieckim, jego długi dochodzą do 89,3 mln zł. Na drugim i trzecim miejscu są osoby z województw dolnośląskiego i mazowieckiego - ich zadłużenie wynosi odpowiednio 37 mln 750 tys. zł oraz 36 mln 212 tys. zł.
Hildebrand poinformował, że łączna kwota zaległych płatności Polaków wynosi obecnie prawie 31 mld zł. "Mogłaby ona zaspokoić proces zbudowania autostrady z Krakowa do Gdańska" - podkreślił.
Prezes BIG InfoMonitor poinformował, że najwyższy poziom zaległego zadłużenia jest w województwie śląskim i wynosi 5,6 mld zł. W mazowieckim to odpowiednio 4,5 mld zł. Najrzetelniej ze swoich zobowiązań wywiązują się natomiast mieszkańcy województwa świętokrzyskiego. Ich zadłużenie nie przekracza 0,5 mld zł.
Jak wynika z raportu, największa grupa tzw. klientów podwyższonego ryzyka mieszka w województwie śląskim. Od lutego do maja 2011 r. w tym województwie przybyło blisko 10 tys. dłużników - obecnie jest ich tam 312 tys. 187.
Hildebrand zwrócił uwagę, że od lutego do końca maja 2011 roku ponad 94 tys. Polaków poradziło sobie z zaległymi płatnościami. Zaznaczył jednak, że w tym czasie pojawiło się ponad 160 tys. nowych osób, które przestały terminowo regulować swoje płatności.
Biuro Informacji Kredytowej udostępniło bankom w maju ponad 4 mln raportów kredytowych, czyli o 56 proc. więcej niż rok wcześniej. (PAP)
dol/ je/
