Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

ING Bank Śląski zatrudni nawet kilkadziesiąt osób w spółce księgowej

0
Podziel się:

ING Bank Śląski uruchomił w Katowicach spółkę świadczącą usługi
księgowo-finansowe przez internet. Docelowo, w miarę potrzeb rynkowych, firma ma zwiększyć
zatrudnienie do kilkudziesięciu osób wobec 20 obecnie - wynika z informacji przedstawicieli grupy
ING.

ING Bank Śląski uruchomił w Katowicach spółkę świadczącą usługi księgowo-finansowe przez internet. Docelowo, w miarę potrzeb rynkowych, firma ma zwiększyć zatrudnienie do kilkudziesięciu osób wobec 20 obecnie - wynika z informacji przedstawicieli grupy ING.

"Spółka ING Usługi dla Biznesu jest naszą nową inicjatywą. Chcielibyśmy wyjść poza tradycyjne produkty bankowe na rzecz innych usług, które bank może zaoferować swoim klientom" - powiedziała w piątek PAP prezes ING Banku Śląskiego Małgorzata Kołakowska.

Zlokalizowana w Katowicach spółka, działająca pod marką ING Księgowość, zajmuje się obsługą klientów pod względem finansowo-księgowym, z możliwością obsługi także kadrowo-płacowej.

"Absolutną nowością jest to, iż jest to moduł w pełni zintegrowany z systemem bankowości internetowej. Korzystając z jednego i drugiego klient widzi swoje przepływy i ma ogląd finansów swojej firmy, co w tradycyjnym modelu prowadzenia księgowości nie jest dostępne" - podkreśliła prezes.

Oferta adresowana jest do firm prowadzących pełną księgowość - z reguły są to mniejsze (choć nie te najmniejsze) firmy oraz średnie przedsiębiorstwa. Dziś często zlecają one prowadzenie księgowości zewnętrznym firmom.

Obecnie z rozpoczętych w kwietniu usług korzysta kilku klientów, a kolejnych kilkadziesiąt wyraziło zainteresowanie. Docelowo rynek szacowany jest na kilka tysięcy potencjalnych chętnych. W miarę wzrostu zainteresowania takimi usługami świadcząca je spółka ma sukcesywnie zwiększać zatrudnienie.

"Wystartowaliśmy z tym produktem w tym roku; wiemy jednak, że najczęstszą datą przenoszenia czy zmiany organizacji usług przez klientów jest przełom roku. Liczymy, że 2014 r. będzie czasem rozwoju tych usług i pozyskania wielu klientów" - powiedział rzecznik ING Banku Śląskiego Piotr Utrata.

W piątek w Katowicach zorganizowano zwyczajne walne zgromadzenie ING Banku Śląskiego, które m.in. podsumowało ubiegły rok. Zarząd zaproponował przeznaczenie całego ubiegłorocznego zysku netto (ponad 757,8 mln zł) na kapitał rezerwowy (707,8 mln zł) i fundusz ryzyka ogólnego (50 mln zł). Prezes nie chciała prognozować, czy akcjonariusze będą mogli liczyć na dywidendę za 2013 rok.

"Zawsze mówiliśmy, że jeżeli będziemy mogli, to będziemy dzielić się z rynkiem wypracowanymi zyskami, oczywiście zachowując szanse na dalszy rozwój; przez lata pokazaliśmy, że potrafimy przekuć ten rozwój na dobre wyniki banku" - powiedziała Kołakowska.

Pytana o przyszłość biura maklerskiego ING w Polsce prezes zapewniła, że będzie ono nadal działać i nie ma planów jego likwidacji lub sprzedaży. Spekulacje na ten temat wynikały z faktu, że w ubiegłym roku międzynarodowa grupa ING ogłosiła, że zamierza ograniczać działalność brokerską na innych rynkach.

"Nasze biuro maklerskie ma się dobrze i prężnie działa. Grupa ING faktycznie zapowiedziała w ubiegłym roku ograniczenie ich działalności brokerskiej na innych rynkach, natomiast Polska funkcjonuje w tym obszarze. ING Securities ma się dobrze i wprowadza, plasuje i obraca akcjami, które są na giełdzie (...). Nie mamy planów (likwidacji lub sprzedaży - PAP), prowadzimy tę działalność dalej" - zapewniła prezes.

Oceniając sytuację gospodarczą w Polsce Kołakowska przypomniała oczekiwania analityków, że większym optymizmem będzie napawać druga połowa roku. Obecnie trudno jednak powiedzieć, czy faktycznie tak będzie.

"Zobaczymy, jak będzie w rzeczywistości. Mając szanse rozmowy z różnymi firmami, także transportowymi i logistycznymi, które traktowane są jako dobry barometr gospodarki, słyszymy, że może nie jest świetnie, ale też nie jest dramatycznie. Na razie dane makroekonomiczne nie są pozytywne. Czy to się przełoży na pewne odbicie w drugiej połowie roku? - bardzo na to liczymy, ale zobaczymy czy tak będzie" - powiedziała prezes. Jej zdaniem 2013 r. będzie znacznie trudniejszy dla sektora bankowego i gospodarki od poprzedniego.(PAP)

mab/ pad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)