Największy spadek produkcji polska gospodarka ma za sobą, ale ożywienie w drugim półroczu nie będzie tak silne jak wyrównany sezonowo za czerwiec przyrost, który wyniósł 4,5 proc. rdr - sądza analitycy banku ING.
W ujęciu niewyrównanym sezonowo produkcja przemysłowa w czerwcu wzrosła o 3 proc. rdr - ogłosił w środę GUS. Wynik jest lepszy od oczekiwań zakładających ok. 1,5 proc. rdr.
Bank tłumaczy wynik nadrabianiem zimowych przestojów w Polsce i w Niemczech, a także niską bazą porównawczą - czerwiec 2012 r. był miesiącem niskiej aktywności gospodarki z powodu Euro 2012.
"Wskaźniki wyprzedzające, które śledzimy wykazują, że najgorsze minęło, a sektor przemysłowy w III kw. br. będzie w fazie odbicia, ale na pewno nie tak silnego, jak sugerowałby to wyrównany sezonowo wynik produkcji przemysłowej za czerwiec. W III kw. szacujemy przyrost produkcji średnio na 2 proc. rdr wobec 0,9 proc. rdr w II kw. i -1,7 proc. rdr w I kw." - napisali analitycy ING.
Ich zdaniem wyniki produkcji przemysłowej za czerwiec są wsparciem dla wskazówek drogowskazowych ws. kierunku polityki monetarnej na najbliższe półrocze przyjętych ostatnio przez Radę Polityki Pieniężnej. Zakładają one utrzymanie głównej stopy procentowej na poziomie 2,5 proc. rdr przynajmniej do końca br. (PAP)
asw/ drag/
