Amerykanie zwolnili we wtorek kilkudziesięciu swych więźniów w Iraku, rozpoczynając uzgodnione z władzami w Bagdadzie stopniowe zwalnianie ponad 15 tys. Irakijczyków pozostających w ich rękach.
"Około 70 zatrzymanych zostało dzisiaj zwolnionych i dziennie będziemy zwalniać około 50 (ludzi)" - powiedział agencji AFP przedstawiciel armii amerykańskiej.
Zwolnienia są elementem porozumienia zawartego między Waszyngtonem a Bagdadem. Ustalono, że siły amerykańskie przekażą swych więźniów władzom irackim, te przeanalizują ich akta i zadecydują, których więźniów zwolnić, a których przenieść do więzień irackich.
W lutym zwalniani są ci, których sprawy zostały zweryfikowane przez władze irackie.
Siły koalicyjne pod amerykańskim dowództwem przetrzymują 15.800 osób w dwóch obozach: Victory koło lotniska w Bagdadzie oraz Camp Bucca na południu Iraku.
Przekazywanie tych ludzi miało się rozpocząć się już w niedzielę, ale przełożono je z powodu odbywających się w weekend w Iraku wyborów do rad prowincji. (PAP)
awl/ kar/
arch.