Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Irak: Iran chce wpłynąć na wynik wyborów

0
Podziel się:

Dowódca sił amerykańskich w Iraku, generał Ray Odierno powiedział we
wtorek, że Iran szkoli i uzbraja irackich rebeliantów, ale stara się również wpłynąć na wynik
nadchodzących wyborów innymi metodami.

Dowódca sił amerykańskich w Iraku, generał Ray Odierno powiedział we wtorek, że Iran szkoli i uzbraja irackich rebeliantów, ale stara się również wpłynąć na wynik nadchodzących wyborów innymi metodami.

Irańskie próby wywierania wpływów politycznych "są teraz bardziej ukierunkowane niż kiedykolwiek wcześniej" - powiedział Odierno po spotkaniu z amerykańskim sekretarzem obrony, Robertem Gatesem, który odwiedził Irak we wtorek.

"Koncentrują się na próbie wpłynięcia na nadchodzące wybory" - dodał Odierno, podkreślając, że Teheranowi zależy na tym, by w Iraku powstał rząd przychylny Iranowi.

Celem podróży Gatesa było przyjrzenie się z bliska relacjom amerykańsko - irackim po przekazaniu przez armie amerykańską kontroli nad miastami lokalnym siłom bezpieczeństwa. Spotkał się też z premierem Nurim al-Malikim, z którym omawiał prośbę Iraku o przekazanie Bagdadowi większej ilości ciężkiego sprzętu wojskowego, włącznie z najwyższej jakości myśliwcami.

Harmonogram wycofania około 130 tys. wojsk amerykańskich z Iraku jest skoordynowany z kalendarzem irackich wyborów; większość sił USA ma do końca sierpnia 2010 pozostać w kraju.

Według Odierno, Iran nalega na to, by Irak odrzucił założenia paktu bezpieczeństwa podpisanego przez Bagdad i Waszyngton, na mocy którego żołnierze amerykańscy pozostaną w Iraku do końca 2011 roku. Teheran domaga się, by ze względu na "honor narodowy" Irakijczycy odrzucili to porozumienie.

Sekretarz Gates wyraził zadowolenie z tempa, w jakim siły USA ograniczają zaangażowanie w Iraku. "Generał Odierno i ja jesteśmy pewni, że siły irackie mogą zapewnić bezpieczeństwo na terenach miejskich, a wkrótce w całym kraju, ale jesteśmy gotowi udzielić im pomocy, jeśli zostaniemy wezwani." - powiedział Gates.

Irak chce kupić od USA więcej myśliwców typu F-16 lub inne samoloty bojowe; zdaniem Odierno Irak potrzebuje lepszej obrony lotniczej, co wymagałoby samolotów szybszych niż F-16. Bez lepszego wyposażenia Irak nie będzie w stanie bronić swej przestrzeni powietrznej gdy siły amerykańskie wycofają się w 2011 roku.

Gates podkreślił również, że Stany Zjednoczone są "gotowe pomóc w rozwiązywaniu problemów dotyczących granic wewnętrznych" i podziału zysków ze sprzedaży ropy naftowej - odniósł się w ten sposób do rosnących napięć między ludnością arabską i kurdyjską w Iraku. Według Odierno jest to najpoważniejsze zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju.

Gates ma odwiedzić region zamieszkany przez Kurdów, który posiada częściową autonomię. Kurdyjscy liderzy spierają się z centralnymi władzami w Bagdadzie o podział zysków z wydobycia ropy. (PAP)

fit/

4486341

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)