(reakcja władz irackich Kurdów, wyjaśnienia Pentagonu)
11.1.Irbil (PAP/Reuters,AFP) - Kurdyjski rząd regionalny w Iraku potępił w czwartek akcję wojsk amerykańskich w mieście Irbil w północnym Iraku nazywając ją pogwałceniem suwerenności regionu i dotyczących immunitetu przepisów prawa międzynarodowego.
Iracka telewizja państwowa podała, że wojsko amerykańskie wtargnęło w czwartek do konsulatu Iranu w Irbilu i dokonało aresztowań. Według irańskiej agencji IRNA zatrzymano pięć osób, a Iran wystosował oficjalny protest do irackiego MSZ.
Cytowany przez AFP rzecznik Pentagonu Bryan Whitman oświadczył, że miejscem akcji "nie był konsulat irański, ani budynek rządowy". Rzecznik nie był w stanie sprecyzować narodowości osób zatrzymanych podczas operacji w Irbilu podkreślając, że "były one podejrzane o udział w działaniach przeciwko Irakowi i siłom koalicji".
Powołująca się na swego korespondenta w Bagdadzie telewizja irańska sprecyzowała, że de iure konsulat jeszcze nie istnieje, lecz jego utworzenie zostało już zaakceptowane przez władze zamieszkanego przez Kurdów regionu w północnym Iraku, chociaż przez władze w Bagdadzie jeszcze nie.
Stany Zjednoczone i rząd Iraku systematycznie oskarżają Iran o wzniecanie politycznego ekstremizmu wśród irackich szyitów. (PAP)
mmp/ ap/
6816 7359 arch.