Od 10 do 30 osób zginęło we wtorek w następstwie podwójnego zamachu w irackim mieście Al-Kut, ok. 160 km na południe od Bagdadu - podały irackie źródła policyjne i szpitalne. Kilkadziesiąt osób jest rannych.
Według anonimowych informacji przekazanych agencji Associated Press, w skoordynowanym zamachu śmierć poniosło co najmniej 10 osób, a 30 zostało rannych. Z kolei agencja AFP podała, powołując się na źródła policyjne i szpitalne, że zginęło 30 osób, a ok. 80 odniosło obrażenia.
Agencje nie są też zgodne, co spowodowało wybuch. Według AFP eksplodowały dwa samochody-pułapki, a w relacji Reutera - podłożony przy drodze ładunek wybuchowy i samochód.
Ismail Hussein z policji powiedział francuskiej agencji, że dwa samochody, zaparkowane ok. 10 metrów od siebie, wybuchły w tym samym czasie na głównym targowym placu Al-Kut.
Świadkowie relacjonowali, że samochody wybuchły w tłumie. Wśród ofiar jest wiele kobiet i dzieci.
Eksplozja była tak silna, że uszkodziła zaparkowane w pobliżu samochody i wybiła witryny sklepowe.
Według bilansu AFP to najbardziej krwawy zamach w mieście będącym stolicą prowincji Wasit od marca 2008 roku, kiedy to zginęły 44 osoby, a 75 zostało rannych. (PAP)
ksaj/ mc/
6723399 6723167 6723335 6723393
