Co najmniej 36 ludzi straciło w sobotę w Iraku życie w serii zamachów, m.in. niedaleko świętego dla szyitów miasta Karbali w środkowym Iraku zginęło z rąk rebeliantów czternastu pielgrzymów z Indii i Pakistanu.
Pielgrzymi szyiccy podróżowali autobusem w towarzystwie kobiet i dzieci. Według AFP, napastnicy puścili wolno kobiety i dzieci, a na mężczyznach dokonali egzekucji, strzelając im w głowę.
Associated Press pisze, że wśród zabitych było pięć kobiet. Wszyscy zabici mieli związane ręce i nogi.
W połowie września szyici obchodzą święto szaban, upamiętniające narodziny 12. imama Mohameda al-Mahdiego, następcy proroka Mahometa.
Sześciu ludzi zginęło w sobotę w okolicach samarry, leżącej ok. 100 km na północ od Bagdadu. Tyle samo poniosło śmierć w Bakubie, 60 km na północ od Bagdadu.
Inne sobotnie zamachy przyniosły mniejszą liczbę ofiar śmiertelnych.(PAP)
cyk/ kan/
3137 1192 1258 arch.